×

Dzik wpadł do fryzjera w Krakowie i zdemolował salon. Ludzie byli przerażeni

Dzik wpadł do fryzjera przy ul. Kapelanka w Krakowie, mimo że nie był wcześniej umówiony na strzyżenie. Choć zdarzenie może wydawać się zabawne, wcale takie nie było. W środku przebywało bowiem sześć kobiet, które mogły ucierpieć.

Dzik wpadł do fryzjera

Niecodzienna sytuacja miała miejsce wczoraj w salonie fryzjerskim przy ul. Kapelanka w Krakowie. Kiedy w środku przebywało sześć kobiet, do salonu wtargnął dzik. Całe szczęście skończyło się na strachu i nikomu nic się nie stało. Niestety zwierzę musiało pokazać swoją prawdziwą naturę, przez co nie obyło się bez strat materialnych.

Na miejsce zdarzenia przyjechała straż pożarna oraz pogotowie dla dzikich zwierząt. Dzik został uśpiony, a następnie zabrany przez pogotowie

– poinformował Piotr Szpiech, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Krakowie.

Dzik był znany w okolicy

Media obiegło nagranie z miejsca zdarzenia. Pod materiałem szybko pojawiły się liczne wpisy internautów. Ich zdania były mocno podzielone. Jedni apelowali o odstrzał zwierząt. Inni sugerowali, że zwierzę mogło być głodne.

Pojawił się również wpis kobiety, z którego wynikało, że doskonale znała owego dzika.

Ale to jest dzik Stefan. Mieszkał spokojnie na Zakrzówku od dawna, nikogo nie skrzywdził, mój nieżyjący już pies go tolerował. Teraz budowa…. odebrali mu dom, to się błąka

– napisała pani Krystyna.

Nagranie z miejsca zdarzenia możecie obejrzeć poniżej:

Jakbyście zareagowali na miejscu przebywających w środku kobiet?

Źródła: lovekrakow.pl, www.youtube.com
Fotografie: YouTube (miniatura wpisu), www.youtube.com

Może Cię zainteresować