Poszły na basen w samych kąpielówkach. Jaka była reakcja ludzi?
Poszły na basen w samych kąpielówkach, ponieważ chciały się przekonać, czy kobiety i mężczyźni faktycznie mają równe prawa. Polki przekonują, że odsłonięte piersi na basenie były społecznym eksperymentem. Jak zareagowali ratownicy?
Dziewczyny w samych kąpielówkach na basenie. Reakcja ludzi
Jaki jest związek pomiędzy strojem kąpielowym a równouprawnieniem? Te dwie Polki poszły na jeden z warszawskich basenów z zamiarem przeprowadzenia pewnego eksperymentu społecznego. Chciały się przekonać, czy kobiety i mężczyźni mają równe prawa. Uznały, że pójście na pływalnię w samych kąpielówkach może rozwiać wiele wątpliwości.
Odważne Polki to Ane Pilż i jej koleżanka Józefina. O ich „eksperymencie” napisał portal kobieta.wp.pl.
No więc poszłyśmy dziś popływać na Warszawiankę. W kąpielówkach. Tak samo jak połowa osób na tym basenie. Bez zakłócania porządku, na luzie i dobrym stylem. Pomysł nie jest w żaden sposób rewolucyjny. Od 100 lat ktoś coś zdejmuje, żeby upomnieć się o równe prawa. (…) W 2019 roku w Teheranie, trzy Iranki zdjęły w metrze hidżaby, za co oskarżone zostały o akt prostytucji i skazane na 16 i 23 lata pozbawienia wolności. W Szwecji, siedem dziewczyn weszło na basen bez staników i sprowokowały tym szeroką i mądrą debatę, która zmieniła prawo i pozytywnie wpłynęła na obyczajowość. Pomyślałam więc, chodźmy popływać w Warszawie. Zobaczymy, czy Polska jest bliżej Iranu czy Europy
– wyjaśnia Ane an początku swojego postu na Instagramie.
Wyświetl ten post na Instagramie
Kobieta podkreśla, że regulamin, zgodnie z którym kobiety mają zasłaniać piersi, jest niezgodny z prawem i dyskryminujący.
Odmienne traktowanie ze względu na płeć w dostępie do usług jest dozwolone jedynie, gdy jest to obiektywnie i racjonalnie uzasadnione celem zgodnym z prawem. Zakaz odsłaniania piersi przez kobiety nie wypełnia żadnego określonego prawem celu, który uzasadniałby nierówne traktowanie w tym zakresie
– wyjaśnia kobieta, powołując się na zdanie prawnika Krzysztofa Kumora.
Wyświetl ten post na Instagramie
Jak zareagowali ratownicy?
Ci, którzy spodziewają się, że w dalszej części postu nie obejdzie się bez narzekań na polską mentalność, mogą być zaskoczeni. Kobieta opisuje, że nie brakowało ciekawskich spojrzeń, ale ludzie zachowywali się życzliwie.
Słuchajcie, było super. Aż serce mi urosło. Popływałyśmy, pozjeżdżałyśmy na zjeżdżalniach i spędziłyśmy naprawdę dobre przedpołudnie. Ratownicy zerkali, ale cały czas byli profesjonalni i uprzejmi. (…) To było wspaniałe doświadczenie, potwierdzające, że Polska jest bardziej gotowa na równość niż się wydaje
– zaznacza Ane Pilż w obszernym poście. Na koniec autorka zachęciła, by sprawdzić respektowanie prawa do równości również na innych basenach.
Wyświetl ten post na Instagramie
