×

Niebezpieczny sposób leczenia infekcji intymnej u kobiet. Ginekolodzy biją na alarm

W Internecie można znaleźć dzisiaj dosłownie wszystko, począwszy od przepisu na sernik, a na wymianie uszczelki pod głowicą kończąc. Wielu z nas często odpala wyszukiwarkę Google również wtedy, kiedy coś mu dolega, z nadzieją, że znajdzie w niej domowy sposób na zwalczenie choroby. Niestety często zapominamy przy tym, że tego typu porady mogą być bardzo szkodliwe – szczególnie, kiedy nie potrafimy weryfikować odnalezionych informacji. Najlepszym tego przykładem jest wskazówka i porada, z której kobiety chętnie korzystają od lat. Teraz specjaliści biją na alarm!

Terapia drożdżakowego zapalenia, czyli grzybicy pochwy. Jak sobie z nią NIE radzić?

Ginekolożka dr Jennifer Guntner zabrała głos w sprawie niekonwencjonalnej terapii drożdżakowego zapalenia, którą można znaleźć w sieci. Lepiej dobrze się zastanów, zanim zdecydujesz się na skorzystanie z niej.

Czosnek zawiera allicynę. W warunkach laboratoryjnych może wykazywać działanie przeciwgrzybicze. Tych badań nie przeprowadzono nawet na myszach. Wyłącznie na kilku komórkach. A twoja pochwa to coś więcej.

Miłośniczki wkładania sobie czosnku do pochwy (naprawdę nie powinnam o tym pisać w 2019 roku) zachęcają do stosowania całych ząbków. To oznacza, że zupełnie nie rozumieją problemu. Allicyna uwalnia się dopiero po jego rozcięciu lub zgnieceniu.

Czosnek może mieć na sobie bakterie pochodzące z gleby, a te są bardzo złe dla naszego organizmu – tłumaczy dr Jennifer Guntner

Twitter/DrJenGunter

Twitter/DrJenGunter

Lekarka bije na alarm

Zdaniem lekarki wkładanie czosnku do pochwy może przyczynić się do wytworzenia wielokomórkowej struktury bakterii – w końcu mają tam one do tego idealne warunki. W związku z tym niczego nie wyleczymy, a wręcz przeciwnie, możemy sobie tylko zaszkodzić. Nasuwa się więc pytanie, dlaczego tak wiele kobiet jest zachwycona tą metodą? Odpowiedź na to pytanie jest stosunkowo prosta. Większość z nich tak naprawdę nigdy nie miała infekcji grzybiczej – dolegliwość była zupełnie inna i prawdopodobnie przeszła samoistnie. Nie zmienia to jednak faktu, że wiele kobiet „cudowne uzdrowienie” błędnie przypisuje właśnie działaniu czosnku.

Jak więc radzić sobie z grzybicą miejsc intymnych?

Nie ulega wątpliwości, że najrozsądniejszym rozwiązaniem w tym przypadku jest wizyta u lekarza, który udzieli nam takiej informacji. Jeśli jednak ktoś chce sam stawić czoła schorzeniu i omija specjalistów szerokim łukiem, sensownym rozwiązaniem wydaje się być zastosowanie leku zawierającego klotrymazol.

Niech wypowiedź ginekologa będzie odpowiedzią dla wszystkich pań, które kiedykolwiek wpadną na pomysł, żeby infekcję pochwy wyleczyć czosnkiem

Może Cię zainteresować