Charlize Theron mówi o macierzyństwie. Większość tak myśli, ale niewielu ma odwagę to powiedzieć
Rodzicielstwo to piękny, ale i bardzo wymagający okres. To nieustanna odpowiedzialność i troska o drugiego człowieka. W świecie mediów zapanowała moda na idealne matki i ojców, ale to nie ma do końca wiele wspólnego z prawdą.
Presja bycia doskonałym rodzicem zawsze nadchodzi. Niektóre matki mogą próbować ukryć fakt, że mają dni, kiedy czują, że nie realizują się w tej roli.
Znana aktorka, Charlize Theron, przyznała niedawno, że ma dni, w których nie lubi być rodzicem. Tak po prostu!
Aktorka jest samotną matką. Ma dwójką adoptowanych dzieci – syna Jacksona i córkę Augustę. Podczas promowania jednego z ostatnich filmów, została zapytana o macierzyństwo. Nie miała oporów przed tym, aby w szczery sposób odpowiedzieć.
Znani ludzie nie są idealni i także mają problemy wychowawcze
To najpiękniejsza rzecz, jaka mnie spotkała w życiu i nadała mu sens i kocham to całym sercem. Ale nie ma co się oszukiwać, są takie dni, gdy dosłownie mam wszystkiego dość. I w głowie mówię sama do siebie: „Nie cieszę się dzisiaj z rodzicielstwa, kocham Was, ale dzisiaj nie lubię być rodzicem”.
Takie słowa, choć na pozór mogą wydawać się szokujące, są zrozumiałe dla każdego rodzica.
Nie można się oszukiwać i trzeab przed samym sobą przyznać, że nie zawsze jest idealnie, bo dzięki temu będziesz wiedzieć, jakie masz słabości i jak budować relację z dzieckiem. I to też nie jest tak, że tryskam energią na zawołanie. Tłumaczę to moim dzieciom i wydaje mi się, że to rozumieją.
Takie zdrowie podejście powinien mieć każdy z nas
Nie możemy się obarczać i wymagać od siebie 24/7 rzeczy niemożliwych do zrealizowania. My także jesteśmy tylko ludźmi!
