×

Całkowite zniesienie noszenia maseczek. Minister zdradza kiedy to będzie możliwe

Całkowite zniesienie noszenia maseczek będzie możliwe? Minister Adam Niedzielski nie wyklucza takiej możliwości. Co więcej, podał nawet przewidywalny termin, kiedy może tak się stać. Zdradził też, w jakim czasie przewiduje się odwołanie stanu epidemii oraz kiedy będzie można żyć z koronawirusem tak, jak z wirusem grypy.

Całkowite zniesienie noszenia maseczek – kiedy?

Bezsprzecznie liczba osób zakażonych koronawirusem zaczyna wzrastać. Szczęśliwie daleko nam jeszcze do stanu, jaki odnotowywano w sierpniu ubiegłego roku. Optymizmem napawa także i fakt, że nie ma dużej skali zakażeń wariantem Delta w naszym kraju, tak jak dzieje się to w krajach azjatyckich. Wszystko to powoduje, że ludzie zaczynają zastanawiać się nad tym, kiedy w końcu będzie można zacząć żyć normalnie i bez obostrzeń.

W wywiadzie dla Rzeczpospolitej polski minister zdrowia, Adam Niedzielski, zdradził kiedy rząd być może zrezygnuje z obowiązku noszenia maseczek.

Zapewne formalnie zniesiemy w końcu ten obowiązek. Natomiast myślę, że zmieni się trochę nasze podejście do zasłaniania twarzy.

Polityk podkreśla jednak, że najprawdopodobniej ludzie i tak zmienią podejście do zasłaniania twarzy i będą to robić w większych skupiskach po to, aby czuć się bezpieczniej.

Kiedyś wielkie zdziwienie u nas wywoływała wycieczka z Japonii, gdzie wszyscy byli z różnych względów w maseczkach. Tak samo część społeczeństwa, która jest bardziej świadoma, będzie wiedziała, że jeżeli trafiamy do skupisk ludzkich, gdzie ryzyko jest podwyższone, to może warto założyć tę maseczkę, bo to nie jest aż taki wielki wysiłek.

Przypomnijmy jeszcze, że obowiązek noszenia maseczek na świeżym powietrzu został zniesiony 15 maja.

Kiedy będzie możliwe odwołanie stanu epidemii?

W tym samym wywiadzie zapytano ministra zdrowia także i o to, czy możliwe jest w najbliższym czasie odwołanie stanu epidemii. Polityk bez ogródek powiedział, że póki co nie ma na to szans.

Jeżeli będziemy widzieli trend malejącej liczby zakażeń, będziemy wiedzieli, że to wywołuje coraz mniejsze zagrożenie dla systemu opieki zdrowotnej. Wtedy będziemy mogli zastanawiać się, czy taki stan znieść.

Jakie są tymczasem prognozy dla rozwoju epidemii? Jak się okazuje, najbardziej pesymistyczna zakłada, że dzienna liczna zakażonych na przełomie września i października może wynosić około 15 tysięcy. Z kolei ta bardziej optymistyczna mówi o 1000 osób.

To naprawdę bardzo optymistyczne założenie. Związane jest nie tylko z wyższym poziomem wyszczepienia, ale też z pozytywnymi wzorcami zachowań, jakie będą dominowały w społeczeństwie. Oczywiście jeżeli chodzi o przestrzeganie podstawowych reguł epidemicznych

– przekonuje Niedzielski.

Fotografie: Wikipedia, Pixabay

Może Cię zainteresować