×

Bezdomny miał charakterystyczne objawy koronawirusa. Nikt nie chciał mu pomóc

Tuż przed Świętami Wielkanocnymi 30-letni bezdomny zgłosił się do kilku organizacji oferujących pomoc z powodu podejrzenia, że jest zakażony koronawirusem. Niestety, nie udzielono mu żadnej pomocy. Skutki były tragiczne.

Bezdomny zakażony koronawirusem

Gdy mężczyzna zgłosił się do jednej z londyńskich organizacji mówiąc, że występują u niego symptomy charakterystyczne dla zakażenia koronawirusem w postaci kaszlu i gorączki, powiedziano mu, że nie ma dla niego miejsca w ośrodku. Bezdomny był zmuszony spać w autobusach. Wcześniej usiłował także zdobyć jakąkolwiek poradę, kontaktując się z linią pomocy dla bezdomnych StreetLink. Te próby również zakończyły się niepowodzeniem. Później 30-latek skontaktował się z organizacją charytatywną Hackney Migrant Centre (HMC). Wyjaśnił tam, że jego sytuacja jest skomplikowana, ponieważ jest imigrantem, któtego wniosek o przyznanie azylu został odrzucony. Jakiś czas po zgłoszeniu do HMC, bezdomnego odwiedził pracownik organizacji Thames Reach. Do spotkania doszło w autobusie. Wówczas pracownik powiadomił o sprawie lokalne władze obszaru Tower Hamlets i przedstawił problem. W odpowiedzi dowiedział się, że mężczyzna „nie kwalifikuje się do pomocy ze względu na swój status imigracyjny”. Wiele osób zwraca uwagę na fakt, że jeszcze niedawno rząd brytyjski apelował, aby w trakcie epidemii zapewniać schronienie wszystkim osobom, niezależnie od okoliczności. Chory mężczyzna uzyskał pomoc dopiero po opublikowaniu na Twitterze wpisu autorstwa podsekretarza stanu w Ministerstwie Mieszkalnictwa, Wspólnot i Samorządu Lokalnego Luke Halla. Hall zaapelował o „odseparowanie osób z objawami” i pomoc bezdomnym.

W Polsce jest podobnie?

Aby uniknąć tego typu sytuacji, w Warszawie otwarto pierwsze izolatorium dla bezdomnych. Jego celem jest zniwelowanie ryzyka rozprzestrzeniania się epidemii wśród mieszkańców ośrodków dla bezdomnych. Karolina Gałecka, rzecznik prasowa Urzędu m.st. Warszawy wyjaśnia:

Otworzyliśmy pierwsze izolatorium dla bezdomnych, które będzie przyjmować osoby na dobrowolną, 2 tygodniową obserwację, bez możliwości wyjścia. Dopiero po tym okresie bezdomni będą mogli się starać o przyjęcie do schroniska.

Punkt dla bezdomnych został uruchomiony 17 kwietnia 2020 przy ul. Myśliborskiej i jest w stanie pomieścić jednocześnie 40 osób. W stolicy uruchomiono także noclegownię przy ul. Kaczorowej (dla 100 osób, w tym 20 kobiet), która zapewnia możliwość umycia się i otrzymania nowej odzieży. Co więcej, po Warszawie przemieszcza się Mobilny Punkt Poradnictwa, w którym wydawane są porcje żywnościowe. Osoby bezdomne mogą uzyskać tam także maseczki ochronne. Na stronie stołecznego ratusza możemy przeczytać:

Już w marcu przekazaliśmy do 20 organizacji, opiekujących się bezdomnymi, środki ochrony. Wkrótce zostanie do nich skierowana kolejna darowizna. Personel, pracujący bezpośrednio z osobami bezdomnymi, ma możliwość przeprowadzania bezpłatnych testów.

Fotografie: Twitter (miniatura wpisu), Twitter.com

Może Cię zainteresować