×

Andrzej Duda przerywa milczenie! Powiedział, co myśli o strajku i aborcji

Głowa polskiego państwa w końcu zabrała głos w sprawie obecnych wydarzeń. Andrzej Duda przerywa milczenie i wypowiada się w kwestii strajków.

Andrzej Duda przerywa milczenie

Dzisiaj na antenie Polsat News prezydent zabrał głos w sprawie wyroku Trybunału Konstytucyjnego oraz strajków, które po nim wybuchły. Andrzej Duda tłumaczy, że rozumie emocje towarzyszące tej sprawie, ale nie popiera aktów profanacji i dewastacji:

Jestem bardzo zasmucony tą sytuacją. Rozumiem kobiety, które protestują, choć wszyscy znają moje poglądy. W pierwszej chwili, gdy była mowa o wyroku TK byłem zadowolony. Spodziewałem się jednak, że Trybunał zostawi czas na to, by przepisy zostały doprecyzowane. Nie dziwię się gniewowi i obawie protestujących kobiet.

Oczywistą sprawą jest, że w demokratycznym kraju protesty są legalne. Prawem opozycji jest organizacja protestów. Natomiast akty agresji, napady na kościoły i wulgarne to coś, na co nie ma miejsca w demokracji i to z całą mocą potępiam. Nie chcę już dodawać, że takie demonstracje grożą dramatycznym wzrostem zachorowań na koronawirusa. Wzywam do spokoju, rozsądku i zachowania się w sposób stonowany

Nie mogło zabraknąć pytania odnośnie do tego, że Kinga Duda również zabrała głos w sprawie aborcji:

Jestem dumny z mojej córki. W tej sytuacji nie było łatwo zabrać głos. Jest bardziej liberalna ode mnie, ale jest osobą dorosłą i ma swoje zdanie. Również prezydent Lech Kaczyński był zwolennikiem kompromisu aborcyjnego. Ja jestem pod tym względem bardziej konserwatywny.

Jaki jest stan zdrowia prezydenta?

Zapytano także Dudę o jego stan zdrowia. Przez ostatnie dni media informowały, że prezydent zakaził się koronawirusem, co wymusiło na nim kwarantannę. Głowa państwa czuję się już dużo lepiej, jednak wciąż ma lekkie objawy Covid-19:

Przebywam w ścisłej izolacji, chociaż samopoczucie już mam dobre. Miałem lekkie objawy, takie jak stan podgorączkowy. Czekam na drugi test, po którym będę mógł wrócić do pracy.

Nie zabrakło także odniesienia do nawoływań o dymisję rządu ze strony lewicy oraz ostatnich wypowiedzi liderki Strajku Kobiet Marty Lempart:

To, co mówi i robi pani Lempart nie jest próbą załatwienia tej sprawy, to raczej ruch polityczny. Do odpowiedniego rozwiązania trzeba ekspertów, którzy rozwiążą ten problem i pomogą ochronić dwa życia: kobiety i dziecka. Mogę zaakceptować rozwiązanie, które uspokoi porządek społeczny i powstanie szybko.

Pierwsza Dama nigdy nie usunęła by ciąży

Agata Duda także zabrała głos w trakcie rozmowy i odpowiedziała na zapytanie dziennikarza, czy ona rozważałaby kiedykolwiek usunięcie ciąży. Jak można było się spodziewać, odpowiedziała przecząco:

Nie wyobrażam sobie bym mogła usunąć ciążę, także zagrożoną. Poznałam wiele kobiet, które nie zdecydowały się na aborcję i wychowują niepełnosprawne dzieci. Mam do tych kobiet ogromny szacunek i uważam je za bohaterki. Natomiast stawiam pytanie: czy każdy jest zdolny do heroizmu? Czy kobiety muszą być zmuszane do heroizmu? Mam takie wątpliwości.

Czyżby więc prezydent nie zamierzał interweniować w sprawie wyroku TK?

Źródła: wiadomosci.onet.pl, wydarzenia.interia.pl
Fotografie: Twitter

Może Cię zainteresować