×

Myśleli, że przeszedł szereg operacji plastycznych. On w końcu pokazał, jak wygląda naprawdę

Alexis Stone to znany w Wielkiej Brytanii makijażysta. Na Instagramie ma ponad 700 000 fanów, a jego filmy na YouTube mają miliony wyświetleń. Potrafi dokonać zaskakujących transformacji i potrafi sprawić, że jego twarz za pomocą make-upu zmienia się nie do poznania. Został nawet doceniony przez „Vogue Italia”, czy „Bullet Magazine”.

Makijaż to jego narzędzie, za pomocą którego umie upodobnić się do największych gwiazd z pierwszych stron gazet

Nie ma problemu, aby zamienić się w Julię Roberts, Cher, Kim Kardashian, Adele, Marilyna Mansona, a nawet Angelinę Jolie.

Fani jednak zaniepokoili się, gdy Alexis kilka miesięcy temu dodał zdjęcie, na którym widać, że leży na stole operacyjnym

Jego obserwatorzy szybko powiązali fakty i zresztą artysta sam wyznał, że chce się zmienić i przejdzie serię operacji plastycznych zmieniających całkowicie jego wygląd.

Cześć wszystkim! Operacja poszła gładko i zgodnie z harmonogramem! Dochodzę teraz do siebie z pozycji wygodnego łóżka szpitalnego. Chciałbym podziękować wszystkim za miłe wiadomości. Moje konto pozostanie AKTYWNE przez cały okres rekonwalescencji

Fani nie mogli uwierzyć w to, że mężczyzna posunął się aż tak daleko. Pisali, że wcześniej wyglądał lepiej i nie było potrzeby na zmianę

Okazuje się, że Alexis wcale nie wykonał skomplikowanej operacji i nie ma w planach robić innych zabiegów

To, co widzieliśmy na jego koncie na Instagaramie, było kreacją, która powstała na potrzeby kampanii społecznej. Alexis przez ten czas, gdy pokazywał się publicznie, miał na sobie maskę.

Zrobił to po to, aby skupić uwagę na tym, jak łatwo w sieci jest oceniać i hejtować

Przyznaję się do tego, że w ciągu ostatniego roku zrobiłem sobie botoks. To było widać, ale to była delikatna zmiana. Nie uważam, aby to było coś, co drastycznie wpływało na mój wygląd. Ludzie jednak byli wobec mnie okrutni. Nazywali mnie potworem i paskudą. To właśnie wtedy w mojej głowie narodził się pomysł na to, aby dać wyraz temu, co myślę o tym wszystkim

„Ludzie są piętnowani tylko dlatego, że robią to, co chcą ze sobą”

Każdy ma prawo wyglądać tak, jak mu się podoba, ale nikt nie ma prawa takiej osobie ubliżać. W czasie tej kampanii zwróciłem uwagę na pewną zależność. Jeśli pewna grupa zacznie np. nazywać inną osobę potworem (w tym przypadku mnie) nagle staje się to faktem i wszyscy powtarzają to za tą pierwszą osobą

„Ludzie byli wobec mnie bezwzględni i nie przebierali w słowach. Nie chcę, aby tak wyglądał świat. Co to zmieni, jeśli będziemy pełni nienawiści?”

Nazywano mnie szalonym. Nazywano mnie uzależnionym. Zostałem nazwany spartaczonym śmieciem. Każdego dnia mówiono mi, że zrujnowałem sobie twarz. Mam nadzieję, że to pokazało ludziom, że nie można tak brutalnie traktować drugiego człowieka

Czy taki eksperyment otworzył ludziom oczy? Jak myślicie?

Może Cię zainteresować