Adrianna Eisenbach broni LGBTQ. Tłumaczy, że geje z miłości robią sobie lewatywę
Adrianna Eisenbach broni LGBTQ. Uczestniczka reality show „Królowe życia” w opublikowanym na TikToku nagraniu wyjaśniła, jaki jest jej stosunek do mniejszości seksualnych. Bez zażenowania opowiedziała o szczegółach seksu analnego praktykowanego przez gejów. Nie pominęła żadnego detalu.
Mniejszość staje się większością
W ostatnich latach można zauważyć, że środowisko LGBTQ+ zrzeszające mniejszości seksualne stopniowo zyskuje na sile. O społeczności, której liczebność szacuje się na zaledwie kilka procent, niemal non-stop mówi się w przestrzeni publicznej. Nie omieszkała tego zrobić także „Królowa życia” z TTV.
Widzowie mieli okazję poznać Adriannę Eisenbach za sprawą cieszącego się dużą popularnością programu „Królowe życia”. Ekscentryczna wrocławianka pomimo tego, że nie występuje już w reality show, to nadal może się poszczycić sporym zainteresowaniem ze strony internautów. Widzów na jej TikToka oraz Instagrama przyciąga przede wszystkim nieszablonowy wizerunek celebrytki. Eisenbach pokryła tatuażami niemal całe ciało, a jej fryzury w tęczowych kolorach przyprawiają o zawrót głowy.
Tym razem jednak TikTokerce udało się wyjątkowo skutecznie przyciągnąć uwagę obserwatorów. „Królowa życia” pokusiła się o skomentowanie kwestii istnienia w przestrzeni publicznej środowiska LGBTQ+. W krótkim klipiem, pokazującym jak Eisenbach maluje usta, można było poznać szokujące poglądy celebrytki. Adrianna chciała zamanifestować swoje poparcie dla mniejszości seksualnych, ale sposób w jaki to zrobiła uraził nawet najbardziej zajadłych zwolenników „wolnej miłości”.
W filmiku wyświetlają się kolorowe plansze z wierszykiem, który porównuje upodobania seksualne gejów oraz heteroseksualistów. Eisenbach tłumaczy, że geje:
Wykonują lewatywę z miłości.
Zaznacza przy tym, że podobnie jak reszta społeczeństwa „rodzą się z waginy” i „robią siku i kupę”.
Adrianna Eisenbach broni LGBTQ
„Królowa życia” w bardzo wulgarny sposób dokonuje charakterystyki życia intymnego gejów. Opowiada o tym, w jakim celu wykonują sobie lewatywę.
Porównajmy, co jest zgodnie, a co nie. Urodziliśmy się w ten sam sposób, czyli każdy wyszedł z waginy. Lewatywę robią sobie z miłości, a my, jak mamy zatwardzenie, albo rodzimy nowe pokolenie. Tak samo jemy i pijemy, a potem albo chudniemy, albo znowu tyjemy. Na kiblu siedzimy wszyscy tak samo, robimy siku i kupę i później podcieramy, albo myjemy swoją d*pę.
Widać, że temat seksu analnego bardzo przypadł Eisenbach do gustu, ponieważ kontynuuje opowieść.
Jedyne, co jest inne, to to, że my kobiety mamy dziury rodzinne – bo rodzimy dzieci, a geje [mają dziury] antykoncepcyjne.
Filmik kończy się krótkim stwierdzeniem celebrytki nawołującym do szacunku i zrozumienia.
Szanujcie się i kochajcie, kogo tam macie.
Tak bezpośredni i zarazem obrazoburczy komunikat raczej nie spodoba się nawet najbardziej radykalnym zwolennikom środowiska LGBTQ+. W końcu jak celebrytka sama wspomniała, potrzebny jest wzajemny szacunek.
@adrianna_scandal_queenMoja odpowiedz na LGBT . Na rasy dzieli się psy a nie człowieka! ##adriannaeisenbach♬ оригинальный звук – Olga Lazareva