×

25-latka jest uzależniona od operacji plastycznych. Zarabia 400 zł w pięć minut

25-latka jest uzależniona od operacji plastycznych. Wydała na nie już ponad 100 tys. dolarów (to w przeliczeniu prawie 500 tys. zł!), a mimo to nie zamierza na tym poprzestać. Efekty zabiegów prezentuje na Instagramie, dzięki czemu zarabia krocie, a pieniądze wydaje na… kolejne poprawki.

25-latka jest uzależniona od operacji plastycznych

Pochodzi z bardzo religijnej rodziny, w której panowały surowe zasady. W wieku 12 lat zaczęła się buntować – sięgnęła po narkotyki, zaczęła też być aktywna seksualnie. Gdy miała 17 lat, postanowiła, że będzie się rozbierać i czerpać z tego korzyści finansowe. Zarobione pieniądze Mary Magdalene szybko zaczęła inwestować w poprawianie swojego wyglądu.

Dziś amerykańska modelka ma 25 lat, jest doświadczoną striptizerką oraz miłośniczką operacji plastycznych. Niestety patrząc na jej zdjęcia trudno oprzeć się wrażeniu, że sprawy już dawno wymknęły się spod kontroli…

Kobieta od lat powiększa kolejne części swojego ciała. Ma na koncie m.in. trzy operacja powiększania piersi, trzy na „brazylijskie pośladki”, powiększanie bioder oraz… wzgórka łonowego. Kobieta szczyci się, że ma „najgrubszą waginę na świecie”. Jak sama przyznaje, podczas tej operacji omal nie umarła na stole operacyjnym. Konieczna była transfuzja krwi.

Największym pozytywem jest moje życie seksualne. Moje nadmiernie duże części ciała sprawiają, że wszystko jest o wiele przyjemniejsze

– chwali się kobieta.

Mary Magdalene powiększyła też usta do tego stopnia, że nie może normalnie funkcjonować.

(…) nie mogę już pić przez słomkę ani gwizdać, ponieważ moje usta są zbyt duże

– wyznała.

Jakiś czas temu modelka wykonała czwartą operację nosa. Wszystko po to, by spełnić marzenie o „nosie Barbie”. Kobieta przeszła też zabieg, dzięki któremu uzyskała efekt „kociego oka”. Jak twierdzi, jej twarz przypomina teraz twarz „leśnej wróżki”.

 

Do pełni szczęścia modelka „potrzebuje” jeszcze przeszczepu brwi, korekty szczęki i kolejnej korekty ust. Jak twierdzi, potem będzie już w pełni szczęśliwa.

Nieoficjalnie mówi się, że Mary wyjeżdża na operacje plastyczne do Rosji, ponieważ w Stanach Zjednoczonych lekarze odsyłają ją z kwitkiem. Nie chcą się podjąć wykonywania kolejnych zabiegów.

Zarabia 400 zł w pięć minut

Mary Magdalene jest dumna z tego, że zarabia na Instagramie, prezentując swoje ciało. Jak podkreśla, wszystkie operacje plastyczne wykonała dzięki sponsorom. Kobieta uważa, że pandemia pomogła jej w odniesieniu finansowego sukcesu.

Mary Magdalene została wirtualną striptizerką i w pięć minut zarabia ok. 400 zł. Kobieta ma dziesiątki tysięcy obserwujących na Instagramie. W komentarzach pod jej zdjęciami aż roi się od komplementów. To łechta ego modelki, która i tak jest już zakochana w swoim wyglądzie.

Często ludzie zatrzymują mnie na ulicy błagając o mój numer i desperacko dają mi pieniądze. Żony i dziewczyny próbują odwrócić uwagę swoich chłopaków i mężów, kiedy przechodzę obok, ponieważ są zazdrosne, że będą wpatrywać się w moje seksowne ciało i się podniecą

– mówi Mary.

Jeśli ktoś czuje się piękny, jest piękny. Każdy człowiek jest piękny, jeśli podoba się samemu sobie i jest szczęśliwy

– dodaje kobieta.

Fotografie: Instagram

Może Cię zainteresować