12-letni Tycjan wyszedł do szkoły, ale do niej nie dotarł. Rodzice umierali ze strachu
Zaginął 12-letni Tycjan Szmidt z Lampy w gminie Chmielno na Pomorzu. Chłopiec wyszedł z domu w piątek i miał iść do szkoły, do której już nie dotarł. Nie wrócił również do domu, ani nie skontaktował się z rodziną. Po raz ostatni był widziany przez rodzinę około godziny 8 rano.
Przez kilka godzin trwały intensywne poszukiwania chłopca
Poszukujemy go na terenach najbliższych miejscu jego zamieszkania, w okolicach miejscowości Lampa. Po rozmowie z rodziną ustalono, że jeżeli miałby się gdzieś oddalić to w najbliższej okolicy. Na chwilę obecną wszystkie patrole skierowano na poszukiwania w rejonie tego miejsca – mówi starsza sierżant Daria Olchowik, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Kartuzach
Malec się odnalazł
Na szczęście cała historia ma szczęśliwe zakończenie. 12-letni Tycjan sam wrócił do domu cały i zdrowy około godziny 20.30 jeszcze tego samego dnia. W jego poszukiwania zaangażowani byli policjanci z Kartuz, Gdańska oraz strażacy.