×

12-latka żąda ubrań marki Gucci. Mówi, że gardzi ubraniami z sieciówek

12-latka żąda ubrań marki Gucci, a rodzice nie potrafią jej odmówić. Brzmi kuriozalnie? Być może, ale to rzeczywistość, w której funkcjonują Alan i Kelly McKenna z Bexley w Wielkiej Brytanii. Są rodzicami trojga dzieci: Rece, McKenzie i Chase. O rodzinie stało się głośno w 2014 r., gdy Alan i Kelly zdecydowali się wystąpić w programie „12-letni zakupoholicy”.

12-latka żąda ubrań marki Gucci

Po latach internauci przypomnieli sobie o małej Chase, nazwanej „najbardziej rozpuszczonym dzieckiem świata”. Czym dziewczynka (dziś już dorosła kobieta), zasłużyła sobie na to miano?

Gdy nagrywano program „12-letni zakupoholicy”, mama Chase przyznała, że zaczęła kupować córce markowe rzeczy, gdy ta była jeszcze niemowlakiem. Tak samo kobieta ubierała rodzeństwo Chase. Można by zatem przypuszczać, że mówimy o zamożnej rodzinie. Ale wcale tak nie jest. Rodzina po prostu żyła ponad stan.

Nie mamy oszczędności, żyjemy z dnia na dzień. Nawet z długami mogłabym spokojnie kłaść się spać. Nie ruszają mnie takie rzeczy

– wyznała matka dziewczynki w programie.

Udział w „12-letnich zakupoholikach” sprawił, że rodzina znalazła się w ogniu krytyki. Ale rozpieszczanie dzieci, wbrew rozsądkowi, ma drugie dno.

„Uczta lub głód”

Kelly została mamą w młodym wieku. Jak twierdzi, od małego towarzyszyło jej poczucie, że musi ubierać dzieci w drogie, markowe rzeczy, żeby dobrze wypaść w oczach innych. Ubrania marki Gucci (i innych marek) miały stanowić dowód, że Kelly jest dobrą matką. Również Alan nie potrafił niczego odmówić dzieciom. Najbardziej rozpieszczał właśnie Chase.

Dziewczynka szybko przyzwyczaiła się do tego, że od rodziców otrzymuje wyłącznie drogie rzeczy.

Mam Ralpha, Gucci, nie interesuje mnie Primark

– mówiła 12-latka w jednym z odcinków programu.

Jednego dnia nie mamy nic do jedzenia w domu, następnego idziemy do drogich restauracji. Uczta lub głód. Mama nie potrafi oszczędzać

– przyznała.

Niestety nie wiemy, jak w dorosłym życiu radzi sobie Chase. Możemy jedynie przypuszczać, że wcale nie jest jej łatwo, a rzeczywistość zweryfikowała to, do czego rodzice przyzwyczaili ukochaną córkę.

Kilka dni temu pisaliśmy o noworodku z przekutymi uszami już na porodówce. Nie jest do końca jasne czy nie były to jednak zwykle naklejki. Jednak internauci wydali już „wyrok” i mocno skrytykowali mamę dziewczynki.

Fotografie: YouTube (miniatura wpisu),

Może Cię zainteresować