×

12 żenujących tekstów, które usłyszały kobiety od ginekologów. Po prostu wstyd!

Wizyta u ginekologa dla wielu pań nie jest czymś miłym. Niestety niektóre z nas nie lubią do tego stopnia odwiedzin u tego specjalisty, że (o zgrozo!) odkładają ją w czasie. Kochane, badać należy się regularnie, aby móc zadbać o swoje zdrowie. Nie zrażajcie się nastawieniem lekarzy, które czasem potrafi pozostawiać wiele do życzenia. Puśćcie to w niepamięć i niech to nie doprowadzi do tego, że zaniechacie wizyt na długie lata.

Każda z nas na pewno miała jakąś przygodę z ginekologami, ale nie każda mówiła o niej głośno. Tym razem panie podzieliły się swoimi przeżyciami związanymi z wizytą u specjalisty. Niektóre teksty są żenujące…

Oj, już niech pani tak nie stęka, że boli. Jak chłopak wkłada to też tak z bólu pani wyje? Chyba z rozkoszy prędzej

No, ale jak pani taka nieprzygotowana do lekarza przychodzi? Z takim buszem do lekarza? Jakbym był kobietą, to byłoby mi wstyd

Co? Pewnie po tabletki się przyszło? Teraz te młode kobiety za grosz wstydu nie mają

Droga pani, jak pani chce zajść w ciążę, jeśli raczy pani męża tak brzydkimi majtkami? Na straganie kupione? Nie ma się co dziwić, że dziecka na horyzoncie nie ma

Ile masz lat? 33 lata i jeszcze nie rodziła? Ludzie kochani… A potem płacz, że dziecko chore i że ratować trzeba. Można było pomyśleć wcześniej, a nie teraz siać panikę. Bo co? Najpierw studia, kariera i domek? A rodzić nie ma komu. Ten współczesny świat to schodzi na psy.

Wie pani co? Każda mówi, że nie ma dużo partnerów, a potem przychodzą robić testy na choroby weneryczne. Lepiej nie szaleć na dyskotekach, a widać, że pani lubi szaleć. Tylko co potem?

Wie pani, że upławy to czasem powstają z braku higieny? Myje się pani codziennie? Trzeba dbać o te okolice intymne tak samo jak o zęby

Strasznie nieprzyjemny zapach. No nie wiem, czy to zwykła grzybica. Moim zdaniem to coś związanego z zaniedbaniem. Jak można się do takiego stanu doprowadzić?

A pani mówiła, że już współżyje, tak? Bo taka wąska dziurka, że ledwo coś widzę. Masakra

Szerokie biodra, taki potencjał i nie chce pani rodzić? Dlaczego? A co myśli pani, że dostanie Nobla za swoją pracę? Kobieta jest do rodzenia i w tym się powinna spełniać. Natury pani nie oszuka

No do seksu to widzę, że pierwsza, ale do ginekologa to się bała przychodzić. Co za czasy tera to ja nie wiem

Teraz to pacjentki przychodzą do mnie już 5 minut po stosunku! Nie wiem po co! Niedługo to zaczną do łóżka mnie zapraszać

To tylko nieliczne teksty, jakie przesłaliście do naszej redakcji. Czy któraś z Was przeżyła coś podobnego?

*Zdjęcia mają charakter poglądowy

Napisz do nas, jeśli spotkała Cię historia, którą chcesz się podzielić: redakcja@popularne.pl

Może Cię zainteresować