×

„Paszteciara”. Iga ze „Ślubu od pierwszego wejrzenia” przerwała milczenie

Uczestniczka reality show mierzy się z hejtem tuż przed swoim ślubem. Komentujący nazywają ją „paszteciarą” i krytykują wszystko.

„Ślub od pierwszego wejrzenia”

Ślub od pierwszego wejrzenia należy do szerokiej oferty modnych ostatnio programów, w których uczestnicy szukają miłości na całe życie na oczach milionów telewidzów. Jednak w przeciwieństwie do Sanatorium miłości czy Rolnik szuka żony, w show TVN-u wszystko zaczyna się od ślubu, a potem napięcie ma, w założeniu, rosnąć. Raz się udaje, innym razem nie, ale najważniejsze, że program zdobył rzeszę fanów przejętych losami uczestników.

Jedną z kobiet, która w piątym sezonie programu postanowiła poślubić wybranego dla niej przez ekipę ekspertów mężczyznę jest Iga Śmiechowicz. 31-letnia uczestniczka mieszka w Pabianicach i pracuje jako recepcjonistka w hotelu. Pewien czas przepracowała za granicą, ale ostatecznie zdecydowała się na powrót do Polski.

Niestety, nie wzbudziła sympatii widzów Ślubu od pierwszego wejrzenia. Po obejrzeniu odcinków, zawierających migawki z przymiarek sukni ślubnej, nie szczędzili Idze krytyki.

Wylała się na nią fala hejtu, w której określenia „paszteciara”, „meliniara” i „brzydka” należą akurat do najłagodniejszych. Autorkami nienawistnych komentarzy okazały się w większości kobiety…

Uczestniczka reality show mierzy się z hejtem

Iga postanowiła odnieść się do tych opinii. Jak wyznała w swoim wpisie:

Paszteciara, brzydka, meliniara… To 3 epitety które padły z klawiatury pięknych i inteligentnych kobiet. Ten program w 90% oglądają kobiety. I aż mi wstyd, że kobieta kobiecie potrafi napisać takie rzeczy. Patrzę w lustro i nie widzę pasztetu… Może dlatego, że pasztet jest super i ja bym go tak nie obrażała. Jeszcze niedawno ramię w ramię szłyśmy obok siebie kiedy walczyłyśmy o wolność i może szła obok ciebie dziewczyna z krzywym nosem, z kilkoma kg więcej – ale w tamtym momencie to nie miało znaczenia bo krzyczałyśmy te same hasła. Jest mi wstyd… Zwyczajnie wstyd. Każdy z nas bywa czasem złośliwy, coś komuś powie… Ja też. Ale to są osoby które znam, jeśli powiem za dużo przeproszę. I przede wszystkim mówię prosto w twarz!

Nienawistne wpisy pod adresem Igi wzbudziły zażenowanie Martyny, uczestniczki 3. edycji show. W życzliwym i pełnym zrozumienia wpisie poradziła Idze, by nie brała sobie tego wszystkiego do serca:

Kochana hejt od zawsze był i będzie! Też się wiele naczytałam na swój temat. Nikt Ci tego nie powie prosto w twarz, bo hejterzy są „mocni” tylko przed ekranem. Nie przejmuj się, jesteś piękna.

Źródła: www.ofeminin.pl, newsy.wizaz.pl

Może Cię zainteresować