7-latka wybrała się w samotną podróż na gapę. To zachowanie przypomina scenariusz filmowy
W ubiegłą niedzielę 7-letnia dziewczynka przysporzyła swoim rodzicom wiele stresów. Podczas wycieczki po Genewie postanowiła uciec od rodziny i wybrać się w samotną podróż do Francji.
Dziewczynka przebywała z rodzicami w okolicy dworca, skąd wsiadła do pociągu i pojechała prosto na lotnisko. Niski wzrost 7-latki, sprawił, że niepostrzeżenie przedostała się przez tłum turystów i szybko zniknęła z pola widzenia rodziców. Zaniepokojeni opiekunowie natychmiast powiadomili szwajcarską policję o zniknięciu dziecka.
W tym czasie dziewczynce udało się przechytrzyć obsługę lotniska i wsiąść na pokład samolotu easyJet
pixabay.com
7-latka dwukrotnie znalazła się na pokładzie samolotu. Za pierwszym razem dziewczynka weszła do maszyny razem z załogą, jednak szybko została zauważona i poproszona, aby wróciła na lotnisko i poszukała swoich opiekunów. Dziewczynka wróciła, udając że zgubiła swoich bliskich na lotnisku, po chwili zapytana przez pracownicę o to gdzie są jej rodzice, 7-latka wskazała na parę dorosłych, która stała w pobliżu. Kobieta nawet nie sprawdziła czy dziecko ma bilet, nic nie podejrzewając wpuściła dziecko do samolotu.
Wtedy też dziewczynka została zauważona przez innego pracownika lotniska, który został poinformowany przez policję o zaginięciu dziecka
Pracownik przekazał siedmiolatkę policji, która wróciła do zmartwionych rodziców. Powody ucieczki dziewczynki nie są znane, być może naoglądała się za dużo filmów i postanowiła udać się w samotną podróż.
Dyrekcja lotniska powiedziała w oświadczeniu, że zostaną zaostrzone zasady bezpieczeństwa oraz procedury wchodzenia na pokład, w celu uniknięcia tego typu incydentów.
