Martwy noworodek z roztrzaskaną główką ukryty w ogrodzie. Matka usłyszała już zarzuty

Makabryczne odkrycie w miejscowości Gawrychy w woj. podlaskim. 4 lipca w pojemniku na terenie ogrodu przynależącego do jednej z tamtejszych posesji, znaleziono zwłoki noworodka. Noworodka, który zginął w strasznych okolicznościach, na co wskazywały obrażenia. Maleństwo miało stłuczony mózg, rozbitą głowę, a w jego otoczeniu nie było nikogo. Śledczy nie są w stanie jeszcze stwierdzić, jak długo tam leżało. Kto jest odpowiedzialny za śmierć dziecka w Gawrychach?

Śmierć dziecka w Gawrychach. Kobieta usłyszała już zarzuty

Na chwilę obecną zarzuty w sprawie śmierci maleństwa usłyszała Katarzyna P., matka dziecka. Kobieta po porodzie miała zgłosić się do lekarza. Ze względu na to, że jej stan był bardzo poważny, trafiła na oddział intensywnej terapii. Oddział co prawda już opuściła, ale w placówce wciąż przebywa, przez co nie było problemu ze znalezieniem kobiety. Śledczy postawili już zarzuty matce dziecka.

Sekcja zwłok

Sekcja zwłok wykazała, że noworodek zmarł „poprzez spowodowanie urazu czaszkowo-mózgowego okolicy potylicznej z krwawieniem podtwardówkowym i stłuczeniem mózgu” oraz na skutek „pozostawienia go bez należytej opieki, w następstwie czego doszło do jego zgonu”.

Relacja sąsiadów

Co na to wszystko sąsiedzi kobiety i tragicznie zmarłego dziecka? Jak się okazuje, są w szoku i nie mogą uwierzyć w to, co się stało. Ich zdaniem to bardzo dobra i przykładna matka czwórki dzieci. Nie byli w stanie powiedzieć również nic złego o rodzinie Katarzyny P..

Wam też nie mieści się to w głowach?

_______________________
*Zdjęcie ma charakter poglądowy