×

Sklep charytatywny cieszy się zainteresowaniem. Telewizor kosztuje tylko 400 zł!

Sklep charytatywny cieszy się zainteresowaniem. W związku z epidemią koronawirusa, polskie społeczeństwo znacznie zubożało, dlatego okazja na zakup koszuli za 3 zł czy telewizora za 400 zł to nie lada gratka. W niezwykłym markecie można za niewielkie pieniądze zaopatrzyć się we wszystko, czego dusza zapragnie.

COVID-19 odbiera pieniądze

Epidemia wyrządziła wielką szkodę finansom Polaków. W związku z trwającym tygodniami lockdownem oraz zakazem działalności gospodarczej, wiele ludzi utraciło dorobek całego życia. Ludzie stają się coraz biedniejsi i nie stać ich nawet na zakupy w dotychczas uchodzących za dyskonty – Lidlu czy Biedronce. Ceny gwałtownie rosną, a Polacy są wobec tego całkowicie bezradni.

Widząc, że obywatele znaleźli się w trudnym położeniu, kolejne miasta uruchamiają tzw. sklepy socjalne, w których za niewielkie pieniądze można zaopatrzyć się w najbardziej niezbędne rzeczy. Niestety, aby móc korzystać z dobrodziejstw tego typu miejsc, trzeba spełniać bardzo wyśrubowane warunki. Z tego względu, powstała idea stworzenia sklepów charytatywnych, które będą otwarte dla wszystkich, niezależnie od zasobności portfela.

Niedawno tego typu market rozpoczął działalność w Szczecinie. Właściciele sklepu są zaskoczeni, że zainteresowanie ich ofertą jest aż tak duże. Arkadiusz Skrzypiński, pracownik firmy marketingowej, który pomagał fundacji Sue Ryder w procesie założenia sklepu charytatywnego w Szczecinie udzielił wywiadu portalowi money.pl. Przyznał, że zdumiało go, jak wiele osób pragnie robić zakupy w sklepie charytatywnym.

Ludzie stali w kolejkach na chodniku, żeby wejść do środka. W związku z obostrzeniami w sklepie może przebywać tylko 11 osób. Jednak klienci i tak czekali.

Towar od darczyńców

Już pierwszego dnia sklep charytatywny odwiedziło blisko 500 klientów. Bez wątpienia to najlepszy dowód na to, że koncepcja tworzenia tego typu punktów to wspaniały pomysł. Towar sprzedawany w sklepie pochodzi od darczyńców. Z kolei, prowadzeniem marketu zajmują się fundacje. Oferta sklepu jest dość szeroka. Za 3 złote można kupić koszulę, a za 2 złote można nabyć kubki oraz naczynia. W okazyjnych cenach dostępna jest nawet elektronika. Telewizor marki Sony został wystawiony za jedyne 400 zł. Jak poinformowała fundacja, przychód ze sprzedaży będzie przekazany na cele charytatywne. Szczeciński sklep wspiera m.in. stowarzyszenie działające na rzecz dzieci z zespołem Downa.

Andrzej Hubkiewicz, właściciel agencji marketingowej Lungo, będącej operatorem sklepu charytatywnego w Szczecinie powiedział:

Idea sklepu charytatywnego jest taka, że darczyńcy oddają rzeczy, których już nie używają, by inni mogli je nabyć. Pieniądze trafią na rzecz organizacji charytatywnych – i co dla nas ważne – znajdujących się na terenie Szczecina, a więc jest to pomoc lokalna.

Sklep charytatywny cieszy się zainteresowaniem

Dzięki sklepowi charytatywnemu, ogromna ilość rzeczy zamiast trafić na śmietnik, otrzyma nowe życie. Co więcej, każdy może w wygodny sposób pozbyć się niepotrzebnych przedmiotów. Hubkiewicz uważa, że zakupy w sklepie charytatywnym to świetny pomysł na zaoszczędzenie pieniędzy. Na dodatek, wybór produktów jest bardzo szeroki.

Wystarczy rozejrzeć się po sklepie, ceny są naprawdę niskie i atrakcyjne, spodziewamy się dużej rotacji rzeczy. Jak jeszcze nie byliśmy otwarci, już dużo rzeczy zostało przekazanych. Przekrój przedmiotów jest bardzo duży, od klatek dla ptaków po wózki.

Trzeba jednak pamiętać, że są rzeczy, których nie wolno przekazywać do sklepu charytatywnego. Należą do nich m.in. kuchenki gazowe, leki oraz okulary.

Fotografie: Facebook (miniatura wpisu), Facebook

Może Cię zainteresować