×

Nie rozumiała, dlaczego lekarze milczą tuż po wyjęciu bliźniąt. Ten widok to tłumaczy

Sarah Thistlethwaite z Ohio to nauczycielka, która kiedyś ogromnie marzyła o potomstwie. Niestety, życie nie było dla niej zbyt łaskawe i kobieta nie mogła zajść w ciążę. W końcu po kilkunastu miesiącach starań na świat przyszedł upragniony synek.

Reklama

Sarah nie mogła uwierzyć w swoje szczęście, gdy okazało się, że nie tylko jest w kolejnej ciąży, ale jej rodzina już niedługo będzie cieszyć się z… bliźniąt! Jak się okazało bliźniaki są szczególne – nie tylko dzielą wspólne łożysko, ale i worek owodniowy. Coś takiego dzieje się średnio raz na 10 tysięcy ciąż.

Niestety, wiąże się to z pewnym ryzykiem. Dlatego Sarah przez prawie 2 miesiące przebywała w szpitalu. W 34. tygodniu ciąży zaplanowano cesarskie cięcie.

Reklama

Gdy dochodzi do porodu, lekarze i rodzice przeżywają kolejny szok: bliźniaczki trzymały się za ręce, gdy wyciągano je z łona!

Jenna i Jillian są ogromną dumą rodziców. Dziewczynki urodziły się dokładnie w Dzień Matki. Sarah może czuć się naprawdę wyróżniona.

Jak wyznają ich rodzice, dziewczynki najlepiej czują się w swoim towarzystwie. Kiedy jedna z nich płacze, druga siostra stara się ją pocieszyć.

To niesamowite, jak piękna i silna więź łączy bliźniaczki. Prawda, że wyglądają uroczo?

Facebook/Things That Matter

Może Cię zainteresować