Raper Alan celowo wjechał w człowieka! „Zrobiłem to specjalnie, bo zasłużył”
Raper Alan celowo wjechał w człowieka na parkingu. Do sieci trafiło bulwersujące nagranie. Poraża nie tylko zachowanie rapera, ale i postawa po tym, co zrobił. Alan nie odczuwa żadnej skruchy. Wręcz przeciwnie.
Nagranie z parkingu
9 listopada na stronie Spotted Płońsk na Facebooku znalazło się nagranie, które zrobiono nocą na parkingu centrum handlowego w Płońsku (woj. mazowieckie). Na filmie widać moment potrącenia człowieka.
Jak informuje portal „Płońsk w Sieci”, na miejscu szybko pojawiła się policja i karetka pogotowia ratunkowego. Na szczęście mężczyźnie nic poważnego się nie stało. Obyło się bez hospitalizacji.
Przed potrąceniem mężczyzny na parkingu miało dojść do szarpaniny. Przypadek? Okazuje się, że nie.
Wyświetl ten post na Instagramie
Za kierownicą samochodu siedział raper Alan.
Może następnej nucie dasz tytuł „Potrąciłem chłopaka przy Multiboxie”. Dobrze, że nie musisz się bać o konsekwencje, bo jesteś przecież królem rapu. Pozdrawiam cię, Alan
– napisała osoba, która opublikowała nagranie.
UWAGA! Poniższe nagranie zawiera sceny z potrącenia oraz wulgaryzmy:
Raper Alan celowo wjechał w człowieka
Faktycznie, raper sam przyznał się, że to on potrącił mężczyznę na parkingu. Co więcej, stwierdził też, że potrącony mężczyzna… zasłużył sobie na to, co go spotkało.
To o tym potrąceniu, to prawda i zrobiłem to specjalnie, bo zasłużył. A najlepsze w tym jest to, że nie jestem jak większość raperów, którzy proszą o wybaczenie i ciężko przepraszają. Ja ponoszę odpowiedzialność za swoje czyny i nie oczekuję przebaczenia. Koleżka, którego rozjechałem, dostał ode mnie z czółka w nosek, bo wydzierał mordę na mojego ziomka, bo szukał awantury
– mówił na InstaStories.
Po tym, jak Alan wjechał w mężczyznę, koledzy poszkodowanego mieli skopać auto rapera. Ale zanim to zrobili, raper… obsikał jednego z mężczyzn.
Teraz obie strony twierdzą, że sprawa jest zamknięta.
Ci niby pokrzywdzeni, zgłaszający, zostali pouczeni o dalszym toku postępowania w sprawie, po czym następnego dnia zgłosili się do komendy – rozpytani na okoliczności zdarzenia stwierdzili, że nie odnieśli żadnych obrażeń, to było prywatne nieporozumienie, które już zostało wyjaśnione i nie będą oni brali udziału w żadnych czynnościach procesowych
– przekazała Kinga Drężek-Zmysłowska z Komendy Powiatowej Policji w Płońsku w rozmowie z serwisem „Płońsk w Sieci”.
Alan znany jest z takich utworów jak „Pojechałem 200”, „Bonfire”, czy „Goofy”. Niestety to nie jego twórczość sprawiła, że zrobiło się o nim głośno.
Wyświetl ten post na Instagramie
