„Przestań wyć, bo cię wypie***lę na ulicę stąd”. Tak opiekunka traktuje chorą 80-latkę
Przemoc serwowana przez opiekunów osób starszych, jest czymś karygodnym i nie powinna mieć miejsca. Jak można bezbronnej, schorowanej osobie, która otwiera serce, zrobić coś tak okrutnego i się nad nią znęcać? Nie ma ŻADNEGO wytłumaczenia dla takiego zachowania i spotkać się ono powinno z natychmiastową reakcją.
Tego, jak okrutni potrafią być ludzie, doświadczyła 80-letnia pani Irena z Gniezna, do której przychodziła opiekunka z miejskiego ośrodka pomocy społecznej
Niewidoma kobieta była maltretowana przez opiekunkę, co dokładnie widać na ukrytej kamerze, która wszystko zarejestrowała. Bije ją i poniża. Hanna Adamczak, dyrektorka MOPS, mówi, że kobieta została zwolniona w trybie natychmiastowym.
https://www.youtube.com/watch?v=Vd8Djrettl4
„Ile razy usłyszę, że już nie możesz? Jęzor cię nie boli od gadania?”
Takie słowa można usłyszeć od „opiekunki”. Widać, że 80-latka z trudem powstrzymuje płacz, ma problemy z siedzeniem, a kobita wydziera się na nią i popychając ją, rozkazuje jej ćwiczyć.
Przestań wyć, bo cię wypier**lę na ulicę stąd
Cała dramatyczna historia ujrzała światło dzienne, gdy zainteresowała się sprawą wnuczka 80-latki. Miała podejrzenia, co do kobiety, dlatego zamontowała kamerę. W rozmowie ze stacją TVN wnuczka mówi:
Od dwóch miesięcy babcia była taka wygaszona, płaczliwa. Zauważyliśmy, że ma siniaki na ciele. To nam dało do myślenia
Rodzina długo nie musiała czekać, aby dowiedzieć się, że opiekunka wyżywa się na bliskiej osobie
Kiedy po raz pierwszy je oglądaliśmy, płakaliśmy. Opiekunka groziła babci, że ją udusi, wyrzuci na zewnątrz. Nie spodziewałam się tego po osobie, która pracuje w miejskim ośrodku
Najgorsze w tym wszystkim jest to, że opiekunką jest od 10 lat i aż strach pomyśleć, ile biednych osób w podobny sposób skrzywdziła. W tej chwili sprawę bada prokuratura i wszczęto śledztwo w sprawie znęcania się fizycznego i psychicznego nad osobą nieporadną ze względu na jej stan zdrowia.