Porażka programu Big Brother. Nie tylko uczestnicy się buntują, ale również widzowie
Kilka tygodni temu w stacji TVN wystartowała kolejna edycja już programu „Big Brother”. Reality show miało być hitem, który pobije wszelkie rekordy popularności. Jak jednak jest w rzeczywistości? Choć stacja nie ujawnia takich statystyk, dzięki jednej z informacji, która padła w programie, możemy podejrzewać, że widzowie wcale tak chętnie nie zasiadają przed telewizorami, aby śledzić losy swoich bohaterów.
Uczestnicy „Big Brothera” powoli zaczynają mieć dość
Przypomnijmy, że z programu odszedł już hodowca owiec Daniel Barłóg. 42-latek stwierdził, że to „nie jego klimat” i „potrzebuję przestrzeni, potrzebuję tego swojego rozwoju”. Następnie za ciosem poszła Marlena Klimczyk, która także rozważa rezygnację z show. Nad opuszczeniem domu Wielkiego Brata zastanawiała się także Natalia Wróbel. Widzowie zadecydowali jednak za nią i odpadła z reality w minioną niedzielę.
Wyświetl ten post na Instagramie.
Oglądalność i głosy widzów
Choć mówi się, że przed telewizorami w trakcie emisji „Big Brothera” zasiadają miliony osób, okazuje się, że głosuje zaledwie garstka – czyżby rzeczywistość wyglądała zupełnie inaczej? W minioną niedzielę, kiedy odpadła jedna z uczestniczek show, padła informacja, że różnica między Natalią i Łukaszem wyniosła 30 głosów. Stosunek procentowy wynosił z kolei 52 do 48% na niekorzyść Natalii. Tym oto sposobem możemy wyliczyć, że jeśli 4% to 30 głosów, to widzowie zagłosowali w sumie 750 razy.

Facebook.com/Big Brother TVN7
Koszt sms’a
Za każdym razem, kiedy stacja przypomina nam o głosowaniu, widzimy informację, że koszt sms’a to 3,69 z VAT. Wiadomo także, że taka sama opłata jest pobierana, kiedy oddamy głos poprzez stronę internetową.
Czyżby cena była za wysoka i dlatego tak niewiele widzów oddaje głosy? A może faktycznie programu nie ogląda tak wiele osób, jak wcześniej informowano?
Oddaliście już jakiś głos na swoich bohaterów? Swoją drogą kto jest Waszym faworytem?
Napisz do nas, jeśli spotkała Cię historia, którą chcesz się podzielić:
@redakcja@popularne.pl