Od 12 lat jest nieustannie w ciąży. Niedługo na świat przyjdzie 16. dziecko
Od 12 lat jest w ciąży, aktualnie z 16. dzieckiem. I, jak zapewnia, nie powiedziała jeszcze ostatniego słowa. „Czuję się bardzo szczęśliwa, gdy jestem w ciąży”.
Wielodzietna rodzina
38-letnia Patty Hernandez i jej 37-letni mąż Carlos mieszkają w Karolinie Północnej w Stanach Zjednoczonych. Patty od 12 lat jest niemal bez przerwy w ciąży. Pierwsze dziecko urodziła w 2008 roku, a następnie postanowiła pójść za ciosem. Jak przyznaje, nie jest zwolenniczką antykoncepcji ani planowanego rodzicielstwa. W rozmowie z dziennikarzami ujawniła:
Wszystko oddaliśmy w ręce Boga. Będziemy szczęśliwi z wszystkiego, czym nas obdarzy.
Do tej pory Patty i Carlos dochowali się 15 dzieci. Wszystkie otrzymały imiona zaczynające się na literę „C” na cześć ojca, który jest zarazem jedynym pracującym członkiem rodziny. Na Carlosie Hernandezie, z zawodu sprzątaczu, opiera się cały finansowy byt licznej i wciąż rozrastającej się rodziny.
12-letni Carlos Junior, 11-letni Christopher, 9-letnie bliźniaczki Carla i Caitlyn, 8-letni Cristian, 7-letnia Celeste, 6-letnia Cristina, 5-letni Calvin i Catherine, 4-letnia Carol, 2-letni Chleb i Caroline, dwuletnia Camilla, roczny Charlie i czteromiesięczna Crystal aktualnie oczekują przyjścia na świat kolejnego członka rodziny. W maju 2021 roku do piętnastki dzieci dołączy kolejna siostrzyczka.
Od 12 lat jest w ciąży
Po narodzinach Crystal spragnieni kolejnego potomka rodzice nie czekali dłużej niż trzy miesiące z kolejnym zapłodnieniem.
Jak wyznała dziennikarzom Patty, przeważnie starają się nie robić dłuższych przerw pomiędzy ciążami:
c. Zazwyczaj jakieś 3 miesiące po urodzeniu dziecka zachodzę w kolejną ciążę.
Na szczęście pensja Carlosa na stanowisku sprzątacza wystarcza na życie, chociaż nie jest łatwo. Jak przyznają państwo Hernandez, na same pieluchy wydają średnio 1,6 tysiąca dolarów miesięcznie, a do tego trzeba doliczyć inne wydatki, chociaż na szczęście, nie na ubrania. Na tym można zaoszczędzić, bo kolejne dzieci donaszają ubrania po starszym rodzeństwie.
Biorąc pod uwagę niechęć państwa Hernandez do antykoncepcji i szczęście, jakie odczuwa Patty będąc w ciąży, można przypuszczać, że 16. dziecko nie będzie ich ostatnim. Oby tylko nie zabrakło imion na „C”…
