Nie wpuścili jej na szkolne przedstawienie. Wszystko przez tatuaże

45-letnia Melissa ma ponad 800 tatuaży, ale nie potrafi się powstrzymać przed wykonywaniem nowych rysunków na skórze, choć jest to źródłem wielu problemów. Ostatnio nauczyciele nie wpuścili jej na szkolne przedstawienie, chociaż występował… syn Melissy. Kobiecie zezwolono tylko na „zaglądanie przez okno”.

Uzależniona od tatuaży

Melissa Sloan miała 20 lat, gdy zdecydowała się na pierwszy tatuaż. Wkrótce na jej ciele zaczęły się pojawiać kolejne wzory. Kobieta szczególnie upodobała sobie tatuaże w „więziennym stylu”. Wytatuowała również liście konopi indyjskich i króliczki Playboya. Zresztą zdjęcia wyrażają więcej niż słowa…

Kobiecie podoba się to, jak wygląda, ale otwarcie mówi, że uzależniła się od tatuaży. Jest to źródłem wielu problemów. Kobieta stała się obiektem kpin i wykluczenia.

Melissa ma problem ze znalezieniem pracy. Chociaż twierdzi, że żadnej pracy się nie boi, to pracodawcy boją się zatrudnić osobę, której twarz pokryta jest tatuażami. Proces rekrutacyjny przebiega bezproblemowo do momentu, w którym potencjalny pracodawca umawia się z Melissą na spotkanie. Jakiś czas temu kobieta skarżyła się, że nie chciano jej zatrudnić nawet do sprzątania miejskiej toalety. 45-latka pozostaje więc na utrzymaniu partnera. Co więcej, przez tatuaże otrzymała już zakaz wstępu do niektórych pubów i sklepów.

Nie wpuścili jej na szkolne przedstawienie

Melissa jest mamą dwójki dzieci, ale liczne tatuaże sprawiają, że kobieta nie może się w pełni cieszyć macierzyństwem.

Niedawno chciała pójść do szkoły, by obejrzeć bożonarodzeniowe przedstawienie, w którym wystąpił syn 45-latki. Ostatecznie nauczyciele poprosili Melissę, by ta oglądała przedstawienie… przez okno.

Kobieta ma świadomość, że tatuaże stały się dla niej prawdziwym utrapieniem. Mimo to nie zamierza z nich rezygnować. A może raczej nie potrafi tego zrobić. Obecnie uzależnienie jest tak silne, że stare wzory przykrywa nowymi.

Nie mogę dopasować się do ludzi, ponieważ lubię być sobą i zawsze będę sobą

– zaznacza Melissa.

Jeszcze niedawno Melissa wyglądała tak…