×

Najemnicy z Syrii wyruszyli na Ukrainę. „To może być sposób na emigrację”

Pierwsi najemnicy z Syrii wyruszyli na Ukrainę? Według Syryjskiego Obserwatorium Praw Człowieka już ponad 40 tys. Syryjczyków odpowiedziało na apel Władimira Putina, zgłaszając się na wojnę w Europie. Ukraińcy ostrzegają: to może być sposób na emigrację do państw UE.

Najemnicy z Syrii wyruszyli na Ukrainę

Wspieranie agresora i najeźdźcy? 40 tys. bojowników z Syrii miało pozytywnie odpowiedzieć na apel Władimira Putina. W zeszłym tygodniu rosyjski prezydent przekonywał, że zagraniczni ochotnicy, którzy chcą walczyć w Ukrainie po stronie Rosji, powinni mieć do tego prawo.

Pierwsi najemnicy z syryjskiej bazy wojskowej w Humajmim mieli wyruszyć do Rosji już 15 marca. Według ukraińskiego ministerstwa obrony, to 150 mężczyzn. Natomiast według ustaleń ukraińskiego wywiadu wojskowego,rosyjska baza lotnicza Hmejmim w Syrii otrzymała wytyczne, by wysyłać na Ukrainę nawet 300 bojowników dziennie.

CBS News podało, powołując się na informacje Syryjskiego Obserwatorium Praw Człowieka, że chętny najemnik mógłby liczyć na wynagrodzenie w wysokości od 1500 do 2500 dolarów. To może skusić wielu mężczyzn z regionu. Ale pieniądze to nie jedyny argument…

Chcą przedostać się do UE?

W czwartek agencja Interfax-Ukraina, cytując ustalenia ukraińskiego wywiadu wojskowego przekazała, że Syryjscy najemnicy postrzegają udział w inwazji na Ukrainę jako okazję, by przedostać się na teren Unii Europejskiej. Rosjanie mamią ich dodatkowo wizją „bezpiecznej misji”.

Podczas rekrutacji najemników obiecują, że na terenach okupowanych będą pełnić wyłącznie funkcje policyjne.

– przekazało ukraińskie ministerstwo.

Ale Syryjczycy mieli nieco utracić zapał, gdy rozniosła się wieść o bezpośrednim udziale w walkach. Do bazy Hmejmim przewieziono 30 bojowników, którzy zostali ranni w walce na Ukrainie. Po tej sytuacji niektórzy mieli odmówić udziału w wojnie.

Fotografie:

Może Cię zainteresować