Zaczął śpiewać na stacji metra. Już po chwili ludzie zaczęli go nagrywać. Zwalił wszystkich z nóg!

Muzyka bez dwóch zdań łączy i gdy tylko słyszy się czyjeś piękne wykonanie, od razu poprawia się humor. Tak było i tym razem, gdy ludzie, czekający na metro w Nowym Jorku, usłyszeli nagle, że ktoś zaczyna śpiewać.

Już po chwili można się zorientować, że to Unchained Melody, a wykonawcą piosenki jest niepozorny mężczyzna, który skradł swoim występem serca ludzi.

Jego silny głos powoduje, że na ciele pojawiają się ciarki! Czekający ludzie od razu chwycili za telefony i zaczęli nagrywać to wyjątkowe zdarzenie. Przecież nie słyszy się tak fenomenalnego wykonania na co dzień. Ogromny talent, który powinien zostać przez kogoś zauważony!