32-latek pokłócił się z partnerką. Chwycił za broń i strzelił w kierunku 2-letniego synka

32-letni Michael Christopher Glance z Michigan to potwór w ludzkiej skórze. Mężczyzna w kwietniu  bieżącego roku wdał się w kłótnie ze swoją partnerką, Nicole McCarthy. Kiedy puściły mu nerwy, chwycił za pistolet, przyłożył go do głowy syna i pociągnąć za spust. Broń na szczęście nie wystrzeliła. Mimo to tragedii nie udało się uniknąć.

Ratowała siebie i syna

Kiedy Nicole zdała sobie sprawę, że Michael nie żartuje, chwyciła syna i pobiegła z nim do samochodu, aby ukryć się przed rozwścieczonym 32-latkiem. Partner kobiety nie dał jednak za wygraną. Chwycił za strzelbę, udał się w kierunku pojazdu i strzelił do siedzącego na tylnym siedzeniu chłopca. Malec został postrzelony w twarz.

32-latek został zatrzymany

Michael Glance został aresztowany i oskarżony o napaść z zamiarem morderstwa. Kaucję za jego zwolnienie sąd wyznaczył na 10 milionów dolarów. Na chwilę obecną nie wiadomo, jaki wyrok czeka 32-latka. Centru Psychiatrii Sądowej ma określić, czy mężczyzna feralnego dnia był poczytalny.

Stan zdrowia dziecka

2-latek o imieniu Ryker, który został postrzelony w twarz, niemal natychmiast przetransportowano go do szpitala. Jego stan był krytyczny. Dziecko przeszło już kilka operacji i opuściło szpital po 27 dniach od zdarzenia.

Wsparcie dla rodziny chłopca

Kiedy świat usłyszał o tragedii, która dotknęła chłopca, wielu ludzi postanowiło udzielić wsparcia zdruzgotanej rodzinie. Za pośrednictwem portalu GoFundMe zebrano tym sposobem ponad 82 tys. dolarów. Pieniądze mają pomóc m.in. w rehabilitacji chłopca, który z każdym dniem radzi sobie coraz lepiej, choć wciąż czeka go wiele pracy.