Para oczekuje na adopcję nienarodzonego dziecka. Wtedy mężczyzna przychodzi do żony z wiadomością…
Matt i Katie bardzo chcieli zostać rodzicami. Niestety, mimo bardzo długich starań nie udało im się to. Dlatego w końcu zdecydowali się na to, że adoptują maleństwo…
Wiedzieli, że najlepsza będzie w ich przypadku adopcja tuż po narodzeniu. Na szczęście bardzo szybko znalazła się kobieta, która była gotowa zrzec się praw do dziecka i je im oddać.
Para niecierpliwe czekała na narodziny maluszka.
W końcu nadszedł ten czas. Ich przyszłe dziecko pojawiło się na świecie. O wszystkim pierwszy dowiedział się Matt, który postanowił zrobić niespodziankę swojej żonie.
Poszedł do niej do pracy i poprosił ją na rozmowę. Miał w planach ukrycie płci dziecka, ale w przypływie emocji nie udało mu się… Ze łzami w oczach wyznał żonie: „Urodziła się już!”
W taki oto sposób Matt zdradził Katie drugą część niespodzianki…
Jednak i tak nie był to koniec ekscytujących wieści… Matka dziewczynki zrzekła się już praw do niej i dzięki temu było wiadomo, że będą mogli wziąć ją do siebie już niedługo. W takich przypadkach nic nie jest bowiem pewne do ostatniej chwili…
Już za kilka dni Natalie miała być z nimi!
Gdy pojechali do szpitala odebrać swoją córeczkę nie potrafili ukryć wzruszenia. Byli najszczęśliwszymi ludźmi na świecie!
Pękali z dumy!
Po powrocie do domu w swojej wielkiej radości obdzwaniali wszystkich członków rodziny. Niektórzy nie mogli uwierzyć w to, co się stało, ale każdy życzył ich szczęścia.
Ta historia stanowi najlepszy dowód na to, że rodzicem nie jest się przez poczęcie lub narodzenie dziecka… Rodzicem jest się kiedy się naprawdę kocha!
