Wmówiła 7-letniej córce, że choruje na nieuleczalne choroby. Powodem były pieniądze
Rodzice są w stanie zrobić wszystko, aby ich dziecko było zdrowe, ale czy przypuszczalibyście, że są tacy, którzy są w stanie zrobić wszystko, aby ich dziecko czuło się źle i wyglądało na chore? Tak, to okrutne i absurdalne, ale tacy ludzie istnieją.
Rose Blanchard nie miała łatwego dzieciństwa. Jej matka, Dee Dee Blanchard, wmawiała jej paraliż, padaczkę i wiele innych chorób. Znęcała się nad nią psychicznie i fizycznie, co doprowadziło do tego, że mała dziewczynka uwierzyła w te wszystkie kłamstwa… Wszystko zaczęło się, gdy Rose w wieku 7 lat brała udział w wypadku motocyklowym. Matka wmówiła jej wówczas, że została sparaliżowana.
Dlaczego to robiła?
Dee Dee robiła to przez ponad dekadę dla zysku finansowego. Udało jej się oszukać nie tylko najbliższych, ale i… lekarzy! Wmówiła własnej córce białaczkę, dystrofię mięśniową i kilka innych chorób przewlekłych. Zmusiła ją do korzystania z wózka inwalidzkiego, mimo że dziewczynka ruszała nogami.
Jej życie było horrorem
Matka goliła jej głowę, aby wyglądała na chorą. Podawała jej silne leki, które powodowały wypadanie zębów, a co najgorsze… udało jej się przekonać lekarzy, aby córka była karmiona pozajelitowo. Dziewczynka była całkowicie nieświadoma, po prostu wierzyła we wszystko, co mama powiedziała jej jako dziecko.
Mówiła mi naprawdę straszne rzeczy. Wielokrotnie słyszałam, że żałuje, że nie dokonała aborcji i że nie mam pojęcia, jak to jest wychowywać tak głupie dziecko. Wyzwiska padały w moją stronę regularnie.
Ciągła ucieczka
Gdy w końcu ktoś zaczynał orientować się, że to wszystko jest mistyfikacją, Dee Dee uciekała do innego miasta. Była w stanie zostawić wszystko, przeprowadzając się, izolując od rodziny i przyjaciół, i ciągle zmieniając lekarzy.
Gdy w nowym miejscu zdobywała zaufanie, otrzymywała darmowy dom od Habitat for Humanity, wycieczki, wizyty celebrytek i inne charytatywne darowizny. To zaczęło wzbudzać podejrzenia u byłego męża kobiety. Rod Blanchard rzadko spotykał się z córką i musiał zawsze dzwonić ze sporym wyprzedzeniem, aby móc się spotkać. Dee Dee nie opuszczała córki podczas wizyt. Gdy Rose skończyła 20 lat, zaczęła rozumieć, że jest w świecie stworzonym przez jej matkę, w którym nie chce uczestniczyć. Miała dość maltretowania, wyniszczenia jej zdrowia i ciągłego kłamstwa. Po kryjomu zaczęła romans z mężczyzną w sieci. Kilka razy próbowała uciec, ale te starania zostały udaremnione przez matkę.
Dramatyczny finał
Rose w sieci przez długi czas pisała z Nicholasem Godejohnem, w którym się zakochała z wzajemnością. Para zaczęła snuć wspólne plany, a młoda kobieta zaczęła sobie uzmysławiać, że z nią wszystko w porządku. Wtedy doszła do momentu, w którym nie widziała wyjścia z sytuacji… Razem ze swoim chłopakiem zabiła matkę.
