×

Kanibal zamordował seniora. Sądził, że ludzkie mięso uzdrowi jego chory mózg

Kanibal zamordował seniora. 39-letni mężczyzna zabił człowieka, aby go zjeść, ponieważ wierzył, że w ten sposób zdoła uleczyć swój mózg. Podejrzany o morderstwo umieścił części ciała ofiary w mikrofalówce i przystąpił do podgrzewania ich.

Dowody zbrodni

Kanibalizm to bez wątpienia jedna z najokrutniejszych zbrodni, jakie tylko można sobie wyobrazić. Niestety okazuje się, że nie jest to zjawisko spotykane wyłącznie w horrorach. Przypadki mordowania, a następnie spożywania ciał ofiar zdarzają się niemal na całym świecie.

Na początku tego roku w Polsce ruszył proces w sprawie grupy mężczyzn, którzy najprawdopodobniej zjedli swojego kolegę. Trudno wyobrazić sobie, co musi dziać się w umysłach ludzi, którzy zdobywają się na odwagę, aby popełnić tak makabryczną zbrodnię.

39-letni James David Russell, który dopuścił się identycznego czynu na swoje usprawiedliwienie przedstawił wstrząsające argumenty. Amerykański wymiar sprawiedliwości zajmując się wyjaśnianiem okoliczności śmierci 70-letniego Davida M. Flageta, wpadł na trop kanibala. We wrześniu tego roku śledczy odkryli odwrócone do góry nogami zwłoki mężczyzny. Ciało znajdowało się w ciężarówce stojącej przed domem domniemanego zabójcy.

Niedługo później Russell został aresztowany. Oskarżono go o morderstwo pierwszego stopnia oraz kanibalizm. Funkcjonariusze Policji odkryli w jego domu zakrwawioną kuchenkę mikrofalową, szklaną miskę i nóż. Wyniki ekspertyzy wskazywały na to, że na wspomnianych przedmiotach obecne były ślady krwi 70-letniej ofiary. Niektóre szczątki, należące do zamordowanego Davida Flageta wciąż nie zostały odnalezione. Początkowo nie było jasne, dlaczego ich brakuje. Dopiero w toku śledztwa udało się ustalić, co tak naprawdę się stało.

Kanibal zamordował seniora

Amerykańskie media ustaliły, co kryje się w części dokumentów sądowych. W trakcie śledztwa oskarżony miał powiedzieć, że sądził, że zamordowanie seniora i zjedzenie jego zwłok pomoże mu się uzdrowić. W dokumentacji znalazł się zapis, że oskarżony był przekonany iż „odcinając i jedząc kawałki ludzkiego mięsa może uleczyć swój mózg”.

Phillip Stella, detektyw z hrabstwa Bonner poinformował, że jest to pierwszy przypadek kanibalizmu w stanie Idaho. Uważa, że prawdopodobnie nigdy nie poznamy pełnej prawdy na temat zbrodni, której dopuścił się 39-latek.

Jest wiele aspektów, których z pewnością nigdy nie poznamy.

Zdaniem detektywa popełniona zbrodnia wcale nie należy do najbardziej krwawych.

To nie było najkrwawsze miejsce zbrodni, ale bardzo intrygujące psychologiczne: „Co do cholery tu się dzieje?” i „Dlaczego zbieram kawałki ciała?” To jest spacer ciemną ścieżką, której bardzo często nawet nie widzimy.

Postępowanie sądowe wstrzymano w październiku po tym, jak sędzia nakazał Russellowi poddać się badaniom psychiatrycznym. Już 28 grudnia odbędzie się następne przesłuchanie Jamesa Davida Russella, które prawdopodobnie dostarczy więcej wiadomości na temat okoliczności strasznego morderstwa.

Fotografie: Facebook (miniatura wpisu), Facebook, Twitter

Może Cię zainteresować