„Odczuwam łączność z Korą”. Mąż Olgi wyznał, że wciąż czuje obecność swojej zmarłej żony
Kora odeszła 28 lipca o godzinie 5:30 rano. Zmarła w domu w otoczeniu bliskich jej osób. Ponad tydzień później odbył się pogrzeb legendarnej artystki, w którym uczestniczyły prawdziwe tłumy. Z kolei trzy miesiące później Kamil Sipowicz, mąż Olgi, udzielił bardzo szczerego wywiadu…
„Odczuwam łączność z Korą”
W rozmowie z Robertem Mazurkiem, która miała miejsce trzy miesiące po śmierci artystki, Kamil Sipowicz zdradził, że jego ukochana Kora jest przy nim cały czas. Przyznał, że wciąż ma z nią kontakt.
Odczuwam łączność z Korą. Personalny kontakt. Nie tylko z energią, ale też z osobą, więc nie mogę jako filozof powiedzieć, jaka to jest rzeczywistość – czy jest to rzeczywistość duchowa czy to są na przykład światy równoległe i to się zgadza, powiedzmy, ze współczesną fizyką kwantową. Ta rzeczywistość istnieje i istnieje wpływ ludzi zmarłych na nasze życie, na pewno
Życie po śmierci istnieje
Mąż Kory podkreślił również, że on sam wierzy w to, że życie po śmierci istnieje. Dodał też, że jest tak, mimo iż wcześniej odrobinę w to wątpił…
Jest życie po śmierci, tak. Jestem przekonany już w tej chwili, że istnieje życie po śmierci. Zawsze wątpiłem i wierzyłem. W wierze jest też w środku wątpienie, ale jestem przekonany w tej chwili, że istnieje życie po śmierci
Wy też w to wierzycie?
