Zakradł się do ogrodu, by wejść do namiotu, w którym spała 15-latka. Został jednak zaskoczony

Obowiązkiem każdego rodzica jest dbanie o bezpieczeństwo własnego dziecka. Ważną rolę w tym przypadku odgrywa świadomość i wiedza, którą od najmłodszych lat przekazujemy naszym pociechom wielokrotnie powtarzając, aby nie wsiadały do samochodów z nieznajomymi, nie otwierały domu pod nieobecność dorosłych czy dzwoniły do rodziców, kiedy wiedzą, że wrócą później.

Czasami jednak musimy zachować szczególną ostrożność. Przekonał się o tym tata, który ostatecznie wziął sprawy w swoje ręce.

Napastowanie córki

Tata 15-letniej dziewczyny dowiedział się, że jego córka jest napastowana w sieci przez nieznajomego mężczyznę, Jeremiego Dewayne Gibsona, który wysyłał jej swoje nagie zdjęcia i zachęcał do spotkania.

Odpowiedzialny ojciec nie tylko zgłosił sprawę na policję, ale także uknuł swój własny plan, a mianowicie postanowił doprowadzić do spotkanie pomiędzy córką, a mężczyzną z sieci.

Interwencja

Gibson miał przyjść do rodzinnego domu nastolatki, a dokładniej do rozłożonego na ogrodzie namiotu, w którym miała przebywać 15-letnia dziewczyna. Nie spodziewał się jednak, że za pomocą zamontowanej kamery na szczycie domu, wszystkiemu będzie przyglądał się ojciec nastolatki.

Ojciec nastolatki wraz z dwiema innymi osobami niemal natychmiast zareagowali na widok zbliżającego się do namiotu mężczyzny. W mgnieniu oka powalili go na ziemię i związali, czekając na przybycie policji.

Funkcjonariusze, którzy zatrzymali mężczyznę, byli pod wrażeniem zorganizowanej akcji. Jej finał możesz zobaczyć na poniższym nagraniu.