14-latek usłyszał krzyk zrozpaczonej kobiety. Bez wahania zaczął działać, ratując życie nieznajomej
Nie każdy jest w stanie zdobyć się na odwagę, czasem jednak przejawia się ona w osobach, po których najmniej byśmy się tego spodziewali. Można powiedzieć, że wtedy nie chodzi o wiek ani o płeć.
Błaganie o pomoc
James Persyn to 14-letni chłopiec, który wykazał się niebywałą inteligencją i opanowaniem. Pewnego wieczoru został z młodszym rodzeństwem, gdy jego tata wyszedł na chwilę, by odebrać znajomą. Nagle chłopiec usłyszał pukanie do drzwi i krzyk zrozpaczonej kobiety. Powiedziała, że umrze, jeśli James nie otworzy drzwi.
Porwanie
Chłopiec ostrożnie otworzył drzwi i zobaczył posiniaczoną kobietę zasłaniającą się rękami, jedna z nich była złamana. Nieznajoma natychmiast wpadła do domu i w panice zaczęła krzyczeć, że muszą się ukryć. Wyznała Jamesowi, że została porwana i ktoś próbuje ją zabić. Reakcja chłopca była natychmiastowa.
Przemyślane działanie
James szybko zamknął drzwi, zgasił światła w całym domu i kobietę razem z młodszym rodzeństwem zaprowadził do łazienki. Sam uzbroił się w mały nóż wojskowy i polecił nieznajomej, by wezwała pomoc. James zadzwonił także do taty i pospiesznie wyjaśnił sytuację prosząc go też, by jak najszybciej wrócił do domu.
Atak
Kilka minut później ktoś zaczął walić pięścią w drzwi i krzyczeć w gniewie. To był 30-letni Eric Ramsey, człowiek, który porwał i próbował zabić kobietę. Wszyscy byli przerażeni. Prawdziwe chwile grozy nastały jednak, gdy wszystko ucichło. Nikt nie wiedział, czego się spodziewać. Najgorsze było jednak przed nimi.
Oczekiwanie
Kiedy Ramsey zrozumiał, że nie wejdzie do domu, w którym ukrywa się jego ofiara, postanowił załatwić sprawę inaczej. Wokół domu zaczął rozlewać benzynę i wystarczyła jedna zapałka, by cała trójka ukrywająca się w łazience została uwięziona. Dzieci i młoda kobieta mieli jedynie nadzieję, że pomoc dotrze na czas.
Akcja ratunkowa
Na szczęście ojciec Jamesa przybył na czas. Pożar nie zdążył się rozprzestrzenić, a mężczyzna zjawił się w towarzystwie policji i straży pożarnej. Ogień natychmiast został ugaszony, a młodą kobietę przewieziono do szpitala. W trakcie akcji policyjnej Ramseya zastrzelono, nikomu już nie groziło niebezpieczeństwo.
Bohater
James i jego 11-letnia siostra zostali okrzyknięci bohaterami. Policjanci nie mają złudzeń – dzieci uratowały kobiecie życie. Bez ich szybkiej reakcji i pomocy nie miałaby szans w starciu z 30-letnim napastnikiem. James zachował zimną krew i nie wahał się ani chwili, by pomóc nieznajomej kobiecie w potrzebie.