×

Golas ściga dzika, który ukradł mu laptopa! Niecodzienny widok nad jeziorem

Golas ściga dzika, który ukradł mu laptopa! Do kuriozalnego zdarzenia doszło na terenie kąpieliska nad jeziorem Teufelssee. Kompletnie nagi mężczyzna ruszył w pościg, w którym uczestniczyły jeszcze dwa warchlaki.

Berlińskie kąpielisko

Do niecodziennej sytuacji doszło na kąpielisku nad jeziorem Teuflessee w środę 5 sierpnia. Jeden z plażowiczów, nudysta, po rozebraniu się schował swoje rzeczy wraz z laptopem do plastikowej torby.

To może wydawać się dziwne z perspektywy zwyczajów panujących w naszym kraju, ale w Niemczech, gdzie nudyzm jest mocno zakorzeniony, rozbieranie się do naga w miejscach publicznych takich jak parki czy kąpieliska, jest dozwolone. Nudyzm jest tam utożsamiany z „kulturą wolności ciała” i nie budzi zgorszenia. Nudyści nie potrzebują też specjalnych stref, mogą rozbierać się również na plażach, gdzie większość osób przebywa w ubraniach lub kostiumach kąpielowych.

Nad jeziorem Teuflessee, położonym w lesie Grunewald w berlińskiej dzielnicy Charlottenburg-Wilmersdorf i stanowiącym ulubione kąpielisko mieszkańców niemieckiej stolicy, przeważali właśnie plażowicze w ubraniach. Jednak to nie zraziło nudysty. Miłe popołudnie zaburzył mu dopiero dzik.

Golas ściga dzika

Locha, która wybiegła z lasu Grunewald wraz z dwoma młodymi, nie poprzestała na pokazaniu się i napędzeniu strachu plażowiczom. Dodatkowo przypuściła szarżę na torbę zawierającą laptop nudysty, porwała ją i ruszyła pędem w kierunku lasu, a za nią podążały dwa warchlaki i rozjuszony właściciel torby.

Świadkiem zdarzenia była m.in. obecna na miejscu aktorka Adele Landauer, która zrobiła kilka zdjęć, a później opublikowała je na Facebooku. Jak dodała w komentarzu, nagi mężczyzna wydał się rozbawiony sytuacją, chociaż niewątpliwie musiał odczuwać niepokój na myśl o utracie laptopa. Na szczęście do tego nie doszło, bo locha nieoczekiwanie porzuciła łup i wraz z „dziećmi” oddaliła się w głąb lasu.

Prawdopodobnie nieoczekiwana szarża dzika na popularne wśród berlińczyków kąpielisko ma związek z pandemią koronawirusa. Podczas przymusowej izolacji, wprowadzonej wiosną tego roku przez wiele krajów, w tym Niemcy, zwierzęta poczuły się dużo śmielej. Tydzień temu niemieckie media informowały o lisie, który w pojedynkę i bez żadnego wsparcia dokonał zuchwałej kradzieży ponad 100 sztuk obuwia pozostawionych przed drzwiami domów.

Die Natur schlägt zurück! Wildschweinjagd am Teufelssee!In der gelben Tüte ist der Laptop des Mannes, deshalb gab er…

Opublikowany przez Adele Landauer Środa, 5 sierpnia 2020

Źródła: www.rmf24.pl, www.facebook.com
Fotografie: Facebook

Może Cię zainteresować