17-latka przez 6 miesięcy udawała, że jest w ciąży. Uwierzyli jej wszyscy, nawet rodzina

Jak bardzo łatwo przychodzi nam osądzanie innych ludzi, np. nastoletnich matek. Nie trudno jest myśleć wszystko, co najgorsze o bardzo młodej dziewczynie w ciąży… prawda? Oczywiście do najlżejszych należy to, że przegrała własne życie, że zaprzepaściła swoje wszystkie możliwości, że biedne dzieciątko będzie wychowywane przez matkę, która sama jest jeszcze dzieckiem i wiele, wiele innych…

Młode mamy często padają też ofiarą straszliwych wyzwisk, przy czym słowo „puszczalska” należy do najłagodniejszych.

17-letnia Gabi Rodriguez była uczennicą liceum, gdy zaczęła szokować wszystkich w swojej szkole, zarówno uczniów, jak i nauczycieli rosnącym ciążowym brzuszkiem. W tę ciążę wierzyła również rodzina.

Gdy tylko zaczęło się to dziać – ubrania stawały się coraz szersze, a ciąża coraz bardziej widoczna – jej życie diametralnie się zmieniło…

Gaby bardzo chce w przyszłości zostać pracownikiem socjalnym, jednak wiele osób przestało wierzyć, że może jej się to udać z powodu dziecka, które wkrótce miało przyjść na świat.

Nastolatka zaczęła skrzętnie notować wszystko, co tylko usłyszała na swój temat.

Jak wspomina dziewczyna wiele plotek krążyło o niej i jej ciąży. Ludzie mówili, że zachowała się bardzo nieodpowiedzialnie, że nie skończy studiów. Niektórzy twierdzili nawet, że po prostu wiedzieli, że ta dziewczyna na pewno wkrótce „wpadnie”. Inni zastanawiali się, czy nastolatka wie, że zniszczyła sobie życie.

Gaby poznała też kilku „tatusiów” swojego dziecka, a także dowiedziała się w jakich okolicznościach doszło do zapłodnienia.

Niestety, było jedno „ale”, żadna z tych informacji nie zgadzała się z rzeczywistością…

Ciąża Gaby była po prostu eksperymentem społecznym.

Przed przystąpieniem do niego dziewczyna musiała uzyskać zgodę dyrektora szkoły, rodziców oraz wychowawczyni. Oprócz tych osób prawdę znał jeszcze jej chłopak oraz przyjaciółka.

Nawet rodzice jej chłopaka i jego rodzeństwo myśleli, że Gaby jest w ciąży…

Dyrektor szkoły, Trevor Greene, bardzo podziwiał ją za siłę, odwagę oraz kreatywność. Wiedział, że to nie było łatwe i musiała bardzo wiele przejść, aby eksperyment się powiódł. Począwszy od odrzucenia przez niektórych przyjaciół.

Projekt Gaby nazywał się: Stereotypy, plotki oraz statystki.

Gdy dobiegał końca, nastolatka na jednym ze szkolnych zebrań wyszła na podium i zwróciła się do wszystkich:

Wiele rzeczy o mnie mówiono i wiele spośród tych rzeczy do mnie dotarło…

Wtedy przeczytała całą listę plotek oraz wyzwizk, jakie w czasie eksperymentu usłyszała na swój temat. Mówiła, że w czasie tych miesięcy czuła się bardzo samotna i opuszczona… Tuż po tym podniosła bluzkę i pokazała wszystkim, że jej brzuch jest sztuczny.

Ludzie nie mogli uwierzyć własnym oczom. Wielu z nich wzruszyły jej słowa. Były też osoby, którym zrobiło się niesamowicie wstyd…

Był to moment refleksji i przemyśleń.

Gabi podzieliła się wynikami swojego eksperymentu nie tylko z uczniami i nauczycielami, ale także z całym światem. Ma nadzieję, że jej działania poprawią w jakikolwiek sposób sytuację dziewczyn, które ciąży nie udają…