Sąsiad nie wytrzymał i wywiesił na klatce kartkę. Informacja dotyczy lokatorów z dziećmi

Pamiętacie zabawy z kredą? Okazuje się, że wcale nie są takie niewinne. Na klatce jednego z bloków pojawiło się pewne bardzo ciekawe ogłoszenie. Karteczkę zamieścił na tablicy jeden z sąsiadów. Wynika z niej, że dzieci nie mogą rysować kredą. Kolorowe malunki na chodnikach są nazwane aktami wandalizmu. Autor ogłoszenia ostrzega, że dzieci i rodzice będą pociągnięci do odpowiedzialności.

Rysowanie kredą to miłe wspomnienie z dzieciństwa

Chyba każdy, w którymś momencie życia trzymał w ręku kredę. Oczywiście nie chodzi nam o rozwiązywanie zadań na szkolnej tablicy, ale o zabawy na podwórku razem z przyjaciółmi. W dzieciństwie było mało rzeczy przyjemniejszych od malowania na chodniku gry w klasy i malunków we wszystkich kolorach tęczy.

Dzieci nie mogą już rysować kredą

Niestety, takie zabawy najwidoczniej nie podobają się każdemu. Na klatce schodowej jednego z bloków pojawiło się ogłoszenie, chociaż powinniśmy raczej nazwać je ostrzeżeniem, połączonym z groźbą. Jednemu z mieszkańców bardzo nie podobają się kredowe rysunki:

W ostatnich dniach nasiliły się akty wandalizmu – bo wg. mnie tak należy nazwać popisanie kredą całego chodnika. Kolorowa Kreda nie tylko jest trudna do zmycia, ale również na Państwa obuwiu jest wnoszona do klatek

Zdenerwowany autor ogłoszenia wzywa opiekunów dzieci, by zgłosili się do niego i pokryli koszty czyszczenia. Co ciekawe, na koniec zapowiada, że kolejne „akty wandalizmu” będą zgłaszane na policje.

Internauci byli w szoku, słysząc, że dzieci nie mogą rysować kredą

Rozumiemy, że ślady z krety mogą czasem znaleźć się na klatce schodowej. Jednak warto zadać sobie pytanie, czy to aż tak ogromny problem? W końcu kreda doskonale znika po polaniu samą wodą. Wydaje nam się, że w dzisiejszych czasach warto raczej wspierać wszystkie dziecięce aktywności wiążące się ze spędzaniem czasu na podwórku, niż straszyć je policją za zwykłą zabawę.

Podobnego zdania byli internauci. Zdjęciem ogłoszenia na swoim profilu podzielił się „Blog Ojciec”. Komentujący byli w szoku i zapowiedzieli, że chętnie pojawią się z dziećmi pod tym blokiem i też będą takimi wandalami. Największą uwagę przykuł jeden komentarz. Jego autor nawiązał do niedawnego protestu uczniów w Lidlu i stwierdził, że rodzice oraz ich sojusznicy powinni zdobyć się na podobne kroki:

Trzeba zrobić akcję jak uczniowie technikum w Lidlu: zebrać się grupą i pomalować wszystkie chodniki wokół tego bloku, każda kosteczkę

Innym komentującym ten pomysł zdecydowanie przypadł go gustu. Deklarowali, że są gotowi stawić się do malowania razem z dziećmi, jak tylko poznają adres.

Przyłączylibyście się do takiego strajku, czy zgadzacie się, że dzieci nie mogą rysować kredą pod blokiem?

_________________________________
*Zdjęcia mają charakter poglądowy