×

2-latek wyślizgnął się z domu. Chwilę później jego ciałko znaleziono w przydrożnym rowie

Czasami wystarczy chwila nieuwagi, aby doszło do tragedii. To zdanie ma swoje odniesienie również i przede wszystkim w stosunku do dzieci, które są ciekawe świata i nigdy nie wiadomo, co w danej chwili może przyjść im do głowy. W tragiczny sposób przekonali się o tym rodzice ze wsi Książ Śląski w powiecie nowosolskim.

Do tragedii doszło w niedzielę 24 marca

Kiedy 2-letni chłopiec wyszedł z domu, nikt nie zauważył jego zniknięcia. Gdy rodzice zorientowali się, że ich dziecko zniknęło, rozpoczęli poszukiwania, których finał okazał się tragiczny. Wkrótce okazało się, że nieświadomy niebezpieczeństwa chłopiec wpadł do przydrożnego rowu wypełnionego wodą.

Na miejsce natychmiast wezwano karetkę pogotowia ratunkowego. I choć lekarze robili wszystko, co w ich mocy, życia 2-latka nie udało się uratować.

Śledztwo

Cały teren od razu został odgrodzony taśmą, a żadna osoba postronna nie miała tam wstępu. Śledztwo w sprawie wciąż jest prowadzone przez prokuraturę w Nowej Soli, która ma ustalić, w jakiś sposób dziecko wpadło do rowu i czy tragedii można było uniknąć. Na chwilę obecną wiadomo, że matka dziecka w chwili zdarzenia była trzeźwa.

___________________________

*Zdjęcie główne ma charakter poglądowy

Może Cię zainteresować