Dieta księżnej Kate. W czym tkwi sekret jej szczupłej sylwetki?
Dieta księżnej Kate. Choć ma za sobą już trzy porody, nadal zachwyca sylwetką i wyglądem, a gdziekolwiek się pojawi, wydaje się tryskać energią. Jej figura i styl inspirują tysiące kobiet na całym świecie. Na czym polega sekret jej szczupłej sylwetki?
Dzienna dieta księżnej Kate
Księżna Kate prowadzi zdrowy styl życia. Choć wielu może to zaskoczyć, często samodzielnie przygotowuje posiłki dla całej rodziny, stroniąc od fast foodów.
W „Hello Magazine” pojawiły się właśnie szczegóły na temat dziennej diety księżnej Cambridge. Okazuje się, że Kate zaczyna dzień od porannego zastrzyku witamin – zdrowego smoothie, składającego się z jarmużu, spiruliny, matchy, szpinaku, kolendry oraz jagód. Ponoć podobny koktajl po przebudzeniu wypija Meghan Markle.
Ale na koktajlu śniadanie Kate się nie kończy. Po nim księżna zjada jeszcze odżywczą owsiankę.
W porze lunchu księżna Cambridge stroni raczej od potraw mięsnych. Jej ulubione potrawy to falafel lub curry z ciecierzycą i sushi. Ta ostatnia potrawa jest również jednym z ulubionych przysmaków księcia Williama.
Życie na królewskim dworze rządzi się swoimi prawami. Do wspólnego obiadu rodzina zasiada późnym popołudniem. W przeciwieństwie do swojego męża, księżna Kate sięga wtedy po indyjskie potrawy, pikantne i mocno doprawione. Lubi również potrawy z makaronu i pieczenie.
Ulubione dania całej rodziny
Ciekawostką jest, że William oświadczył się Kate podczas… jedzenia pieczonego kurczaka. Teraz to jedna z dwóch ulubionych potraw księżnej Kate, a przy okazji całej rodziny. Nie wiadomo, czy potrawa stała się numerem jeden ze względu na miłe skojarzenia, czy też była nim już wcześniej, a podanie pieczonego kurczaka miało trafić przez żołądek do serca Kate…
Drugim ulubionym daniem, które ponoć podbiło serca, a raczej żołądki dzieci książęcej pary, jest danie, które nie brzmi, jak wyjęte z królewskiego menu. To makaron z serem. Ponoć dzieci potrafią go już same przygotować.
Powrót do formy po porodzie w królewskim stylu
Media w czasie żadnej z ciąż nie spuszczały czujnego oka z Kate. Choć presja na pewno była ogromna, księżna mimo trudów wyglądała promiennie. Zachwycała szerokim uśmiechem, smukłą sylwetką i nienagannym stylem. To samo prezentowała tuż po opuszczeniu sali porodowej.
Ponoć to siostra Pippa udzieliła Kate cennych wskazówek, na temat dojścia do formy po porodzie. I dzięki siostrze, w menu księżnej na stałe zagościł zielony koktajl. Kate nie stosowała specjalnych diet, ale od dawna lubi aktywność fizyczną.
W trakcie ciąży trenowała jogę i pilates. Korzystała również z pływalni. Te formy aktywności pomogły jej się wzmocnić i rozciągnąć mięśnie. Dzięki temu Kate szybciej wróciła do formy po porodach.
Chociaż niektórzy sugerowali, że smukła sylwetka księżnej wynika z restrykcyjnych diet, wygląda na to, że kluczem do sukcesu jest jednak rezygnacja z niezdrowego jedzenia i regularne ćwiczenia.
