Model nie uważa się ani za mężczyznę, ani za kobietę. „Nie ma czegoś takiego jak płeć”
Ostatnio o Alexie Delacroix zrobiło się bardzo głośno, a wszystko to za sprawą jego deklaracji, które składa w sieci. Model nie boi się mówić o tym, że dla niego nie ma czegoś takiego jak płeć i uważa, że on sam nie jest w stanie siebie nazwać ani kobietą, ani mężczyzną. Na potwierdzenie swoich słów w sieci wrzuca zdjęcia, na których raz wygląda tak jak kobieta, a za drugim razem bardziej przypomina mężczyznę.
Alexa można spotkać na ulicy zarówno w kwiecistych sukienkach, spiętych włosach, makijażu, ale i spodniach i marynarkach
Dla niego nie ubiór nie ma związku z płcią, a on sam zresztą mówi, że nie będzie składać deklaracji odnośnie płci.
Model na pewno jest charakterystyczny i może zwracać uwagę potencjalnych projektantów, którzy szukają nieszablonowego typu urody do prezentowania ich ubrań
Internauci jednak nie wróżą Alexowi kariery. Dla wielu Delacroix chce tylko wzbudzić zainteresowanie kontrowersją, a poza tym nie ma zbyt dużo do zaoferowania.
Model do tej pory może pochwalić się udziałem w kampanii Firmy Levis, która chciała zwrócić uwagę na dyskryminację osób LGBT
Co Wy sądzicie o Alexie? Ma szansę podbić świat mody?
Na Instagramie ma dopiero niewiele ponad 5 tysięcy fanów. My będziemy obserwować jego zawodową ścieżkę