×

Co dalej z Radą Medyczną? W poniedziałek zbierze się sztab kryzysowy

Było 17 członków, zostało 4. Większość członków Rady Medycznej, doradzającej rządowi w sprawie koronawirusa, złożyła rezygnację. Zaskoczenie? Niekoniecznie. W kuluarach już od tygodni mówiło się, że ta decyzja jest tylko kwestią czasu. Co dalej z Radą Medyczną?

Rada swoje, PiS swoje

Bunt w Radzie Medycznej to temat numer jeden w ostatnich dniach. Ale trudno mówić o zaskoczeniu, ponieważ sygnały o odejściu ekspertów pojawiały się już od tygodni. W  końcu zapadła ostateczna decyzja – 13 z 17 członków Rady Medycznej przy premierze zrezygnowało z pełnienia swoich funkcji. Mieli doradzać rządowi w sprawie koronawirusa i początkowo faktycznie współpraca układała się nieźle. Ale zmieniło się to już wiele miesięcy temu. Eksperci z Rady Medycznej twierdzą, że ich wpływ na decyzje rządzących był znikomy, jeśli nie żaden. W oświadczeniu wydanym przez ekspertów padły mocne słowa.

Rozbieżności między przesłankami naukowymi i medycznymi, a praktyką stały się szczególnie jaskrawe w kontekście bardzo ograniczonych działań w obliczu fali jesiennej, a potem wobec zagrożenia wariantem Omikron, pomimo przewidywanej olbrzymiej liczby zgonów(…). Przyjmując powołania do pracy w Radzie Medycznej do spraw Covid-19, wierzyliśmy, że nasza wiedza i doświadczenie mogą być przydatne w walce z pandemią. (…) z upływem czasu z narastającą frustracją obserwowaliśmy brak politycznych możliwości wprowadzania optymalnych i sprawdzonych w świecie rozwiązań w walce z pandemią

– czytamy w oświadczeniu, pod którym nie podpisało się tylko czterech członków gremium: Andrzej Horban, Tomasz Laskus, Artur Zaczyński i Piotr Czaudera.

Rząd świadomie nie walczy z pandemią?

Kroplą, która przelała czarę goryczy, miała być decyzja dotycząca małopolskiej kurator oświaty Barbary Nowak. Przypomnijmy: kurator nazwała szczepionki eksperymentem. Część polityków, na czele z ministrem zdrowia Adam Niedzielskim, domagało się zdymisjonowania Barbary Nowak. Ale dymisji nie było. Za kurator wstawił się minister Czarnek.

Drugim wydarzeniem, które zaważyło na decyzji członków Rady Medycznej, miały być zakulisowe rozmowy prezesa PiS z antyszczepionkowcami. Eksperci nie przebierają w słowach, komentując te wydarzenia.

Uznaliśmy, że rząd świadomie i celowo nie walczy z pandemią, pozwalając na kolejne setki zgonów dziennie w imię partyjnego interesu, którym jest utrzymanie władzy poprzez utrzymanie chwiejnej większości. Jako lekarze nie możemy dalej uwiarygadniać takich decyzji i takiej strategii walki z pandemią

— podkreśla jeden z odchodzących ekspertów, cytowany przez Onet.

Co dalej z Radą Medyczną?

Okazuje się, że rozłam w Radzie Medycznej… ucieszył niektórych polityków Zjednoczonej Prawicy. Jeden z bliskich współpracowników premiera Morawieckiego stwierdził, że członkowie Rady Medycznej woleli brylować w mediach, niż skupiać się na swojej pracy. Ponadto – jego zdaniem – mieli „szantażować rząd”. Bez wątpienia to bardzo poważne oskarżenia. Czy podstawne czy te słowa będą mieć jakieś konsekwencje?

Nareszcie to się stało. Już w połowie grudnia jasne było, że obecna formuła Rady Medycznej się wyczerpała, a lekarze w niej zasiadający, zamiast skupić się na swojej pracy woleli brylować w mediach i krytykować otwarcie premiera i rząd, któremu przecież doradzali w kwestii pandemii. Nie mogło być dalszej zgody na wręcz szantażowanie rządu i kolejne pomysły, jak obowiązkowe szczepienie, które wiadomo przecież, że są nie do wyegzekwowania w naszym kraju.

– stwierdził współpracownik premiera w rozmowie z Onetem.

Politykiem, który namawia ekspertów do przemyślenia swojej decyzji, jest minister Adam Niedzielski. Spotkanie odbyło się w piątek.

Próbował przekonywać, że warto pozostać. Warto prezentować światłość rozumu w dobie walki z epidemią, kiedy szereg osób tej światłości rozumu nie prezentuje. Niestety, eksperci podjęli taką, a nie inną decyzję i minister zdrowia podziękował za dotychczasową współpracę

– mówi Andrusiewicz.

Czy te namowy coś zmienią? Raczej nie, ale podczas piątkowego spotkania eksperci zadeklarowali, że nadal będą służyć pomocą, choć już bardziej nieformalnie. Ostateczne decyzje mają zapaść jutro, podczas spotkania sztabu kryzysowego.

W poniedziałek mamy sztab kryzysowy i kierownictwo w Ministerstwie Zdrowia, i będą zapadały decyzje. Będziemy to dyskutować

– zapowiada Andrusiewicz.

Rada Medyczna do spraw Covid-19 przy premierze została powołana zarządzeniem Prezesa Rady Ministrów z dnia 6 listopada 2020 r. T organ pomocniczy premiera, do którego zadań należała przede wszystkim analiza i ocena bieżącej sytuacji w kraju, a także opracowywanie propozycji działań i opiniowanie aktów prawnych.

Fotografie:

Może Cię zainteresować