Instagramerka chciała zajść w ciążę z raperem. Wykorzystała zużytą prezerwatywę
Czego się nie robi dla sławy, pieniędzy, potomstwa. Jedna z Instagramerek mogła zdobyć to wszystko, bowiem chciała zajść w ciążę z raperem… za jego plecami. Plan był prosty. Do zapłodnienia miała wykorzystać zużytą przez artystę prezerwatywę. Problem w tym, że Drake, bo o nim mowa, przewidział to i postanowił zrobić dziewczynie „psikusa”. Z pewnością popamięta tę lekcję na długo!
chciała zajść w ciążę z raperem
Od lat gwiazdy ze świata show biznesu są obiektami pożądania wielu ludzi. Ludzi, których przyciąga pasja, sława i pieniądze. O ile jedni stronią od „rozrywek z fanami”, są też tacy, którzy dają się skusić ma różnego rodzaju propozycje. Muszą jednak pamiętać, aby chronić się przy tym przed chorobami, a przede wszystkim niechcianą ciążą.
Raper Drake postanowił zadbać o to w sposób szczególny. Oprócz prezerwatywy użył bowiem „dodatkowej metody”, aby uchronić się przed niechcianym zapłodnieniem swojej kochanki (modelki). Czyżby wyczuł niecne zamiary partnerki?
Cała historia rozegrała się kilka tygodni temu. Po stosunku Drake udał się do łazienki, aby pozbyć się prezerwatywy. Fakt ten postanowiła wykorzystać modelka, która wyjęła gumkę z kosza, wyjęła nasienie i próbowała się nim zapłodnić… Jak bardzo trzeba być zdesperowanym, aby zrobić coś takiego?!
O włos od zajścia w ciążę i kara dla kochanki
Drake był zdecydowanie sprytniejszy od swojej kochanki, a jego zemsta była bezcenna. Otóż przed wyrzuceniem „gumki” dolał do prezerwatywy trochę ostrego sosu.
Chwilę po tym, jak modelka weszła do łazienki i spróbowała się zapłodnić, rozległ się krzyk. To musiało potwornie piec! Drake przyznał się, że wlał do prezerwatywy trochę ostrego sosu, aby zabić plemniki. Co na to instagramerka? Jak się okazuje, próbuje go pozwać.
Możesz mieć swoje 15 minut sławy… Ja wezmę pozostałe 23 godziny i 45 minut
– napisał na swoim Instagramie Drake, który bez dwóch zdań wyszedł z całej sytuacji zwycięsko.
W wywiadzie dla „Wasting Time” Drake przyznał, że wkłada wiele wysiłku w to, aby mieć pewność, że nie zostanie wykorzystany podczas swoich „uniesień”. W tym celu podobno często spuszcza zużyte prezerwatywy w toalecie.
Jeśli cała ta historia jest prawdziwa, nie pozostaje nam nic innego, jak czekać na dalszy rozwój wydarzeń. W tej sytuacji z pewnością jeszcze będzie o tej „parze” głośno!
