×

Młodą matkę oskarżono o nadużywanie alkoholu. Za jej stanem zdrowia kryła się straszna diagnoza

Charlotte Debieux to 25-latka z brytyjskiego Southampton, która marzyła o karierze w wojsku. Dzielnie starała się spełnić swoje marzenia jednocześnie samotnie wychowując dziecko.

Problem z alkoholem

Młoda kobieta zaczęła doświadczać problemów zdrowotnych. Trudno jej było ustać na nogach, a ich odrętwienie sprawiało, że od czasu do czasu się zataczała. Charlotte jednak stroniła od alkoholu, więc bardzo uraziło ją pytanie rodziców z przedszkola córki. Zasugerowali, że 25-latka ma problem z alkoholem i nie powinna go spożywać podczas opieki nad dzieckiem.

Dziwne objawy

Z czasem objawów przybyło i zaczęły przybierać na sile. Pojawiło się mrowienie miejsc intymnych i kończyn, czuła jakby ktoś przebijał jej ciało tysiącem igieł. Nieustannie dręczył ją też ból stawów, który uniemożliwiał wykonanie nawet najprostszych czynności. Kiedy Charlotte doświadczyła problemów z połykaniem, zdecydowała udać się do szpitala.

Strach

Kobieta obawiała się, że ktoś w końcu wezwie policję. Nie raz oskarżano ją o bycie pijaną w trakcie opieki nad dzieckiem. Była przerażona, że jej stan zdrowia również doprowadzi do wizyty opieki społecznej. Spożywanie każdego jednego posiłku prowadziło do niewyobrażalnego bólu. Jednak na wizytę u lekarza zdecydowała się dopiero, gdy ból był już nie do wytrzymania.

Diagnoza

Początkowo lekarze byli przekonani, że to stwardnienie rozsiane. Konieczne było jednak wykonanie dokładniejszych badań. W końcu Charlotte usłyszała diagnozę – zespół Guillaina-Barrégo. Rzadka choroba autoimmunologiczna doprowadza do osłabienia mięśni. Właśnie dlatego ciało 25-latki w ostatnich tygodniach zaczęło odmawiać posłuszeństwa.

Koniec kariery

Diagnoza lekarzy przekreśliła jakiekolwiek szanse na karierę wojskową. Jednak najgorsze było dopiero przed nią. Lekceważenie choroby doprowadziło do ostrego ataku. Kilka tygodni po diagnozie Charlotte została całkowicie sparaliżowana. Ręce i nogi zupełnie odmówiły jej posłuszeństwa. Taki stan utrzymał się przez osiem dni.

Powrót do zdrowia

Charlotte pociesza fakt, że ma szansę wrócić do zdrowia. Lekarze jednak uprzedzili ją, że odzyskanie sprawności zajmie dużo czasu. By w pełni powrócić do zdrowia, 25-latka potrzebuje trzech lat. Jedyną radość znajduje w tym, że córeczka jest pod opieką babci i nie zostanie jej odebrana. Kobieta walczy, by odzyskać dawne życie.

Po prostu chciałabym znów móc wziąć córeczkę na ręce

Może Cię zainteresować