×

Pewien mężczyzna napisał: „Ciąża to nie choroba”. Maja Bohosiewicz ostro na to zareagowała

Maja Bohosiewicz od jakiegoś czasu bardziej niż w filmach i serialach udziela się w swoich social mediach, gdzie dzieli się przemyśleniami na temat życia w rodzinie. Wychodzi jej to całkiem dobrze, ponieważ ma sporą grupę wiernych odbiorców.

27-latka wykorzystuje swoją popularność, aby co jakiś czas przemycać pewne rady, dzięki którym jej zdaniem, matkom i żonom lepiej będzie się żyć

I coś w tym jest, ponieważ jej wiadomości są proste, okraszone zabawnym językiem i trafiają prosto w serce, a przecież o to w tym wszystkim powinno chodzić, prawda?

Nie boi się poruszać tematów delikatnych i takich, od których inne gwiazdy stronią

Tak było i tym razem, gdy utworzyła post do panów, których partnerki właśnie urodziły dziecko. Kobiety zachwyciły się tym, jak aktorka to wszystko ujęła, a nam nie pozostaje nic innego, jak podzielić się z Wami tym tekstem i poprosić tym samym na końcu o refleksję w tej sprawie.

Nakłoniło mnie do napisania dekalogu dla przyszłego ojca. Bo dobry ojciec po porodzie, jest jak dobry kelner. Jest zawsze pod ręką, gotowy do pomocy, ale jest przeźroczysty. Oczywiście całość z przymrużeniem oka, choć jakbym miała podejść do tematu po raz trzeci to kazałabym Staremu to podpisać.

1. Zanim w szpitalu się znajdziemy, zobacz co do torby dziecka włożyłam, abyś nie musiał szukać w kieszeniach kurtki SMOCZKA o który prosi Cię położna kiedy jam jest jeszcze na sali.

2. Zrozum, że spódnica i sukienka to dwie różne rzeczy, tak jak body i pajacyk. Body to to z 3 guzikami między nogami, pajacyk z guzikami od szyi aż po stopę.

3. Jeżeli rozkazuję przyodziać dziedzicowi pajacyk na body, to nie mam na myśli odwrotnej kolejności. Najpierw body, potem pajacyk jego mać.

4. Zanim wrócę do domu nagotuj wielki gar rosołu, kup zgrzewkę wody i poproś swoją mamę o kilka gotowych potraw do zamrożenia, łatwych do odgrzania. Nie, nie dla Ciebie. DLA MNIE.

5. Zadzwoń do kolegów i przeproś, ale Twoje pępkowe odbędzie się kiedy będę czuła się dobrze, a nie w dzień narodzin kiedy potrzebuje żebyś był obok.

6. Nie, nie czuje się dobrze kilka h po akcji porodowej, nie dyskutuj.

7. Weź przynajmniej 5 dni urlopu na czas mojego wyjścia ze szpitala. Nie zostawiaj mnie samej w domu na dłużej niż 2h.

8. Tak, będę płakać, niekoniecznie będę mieć racjonalny powód. Potrzebuje wtedy przytulenia, zrozumienia, węglowodanów.

9. Tak, brzuch po porodzie wygląda przez miesiąc jak w 6 miesiącu ciąży, nie próbuj tego zauważyć czy skomentować.

10. Na śląsku tradycja, brylant za dziedzica. Do szpitala jedzie się z pierścionkiem. Ewentualnie można wymienić na wymarzoną torebkę, buty czy inny zbytek. Odkurzacz bezprzewodowy to nie zbytek to KONIECZNOŚĆ

Pod postem oczywiście pojawiło się dużo komentarzy, ale szczególnie jeden z nich wzbudził spore zainteresowanie

Pewien mężczyzna napisał: „Ciąża to nie choroba”, na co Maja od razu mu odpowiedziała: „Ale twoje upośledzenie już pod nią podchodzi. To jest profil dla kobiet, a nie dla męskich szowinistycznych matołów”.

Panie od razu zaczęły przyznawać rację Mai, pisząc, że żaden facet nie ma pojęcia, co kobieta przechodzi w czasie ciąży. Nie tylko zmienia się ciało, ale w trakcie można doświadczać wielu niezbyt komfortowych sytuacji.

Może Cię zainteresować