×

Będzie rekonstrukcja rządu. Wicepremier Gliński wygadał się, kiedy to nastąpi

Będzie rekonstrukcja rządu, o której wspominano od tygodni. Kilka szczegółów wymsknęło się wicepremierowi Piotrowi Glińskiemu. On zyska najwięcej.

Mniej ministerstw

O planach rekonstrukcji rządu wspominano jeszcze przed wyborami prezydenckimi, ale ze względu na kalendarz wyborczy zostały one przełożone. Zresztą takich manewrów z zasady nie wykonuje się podczas wakacji. O tym, co trzeba będzie zmienić, wspominał Jarosław Kaczyński na konferencji Prawa i Sprawiedliwości w Jachrance.

Jednym z najważniejszych założeń planowanej rekonstrukcji jest zmniejszenie liczby ministerstw. Wywołało to nerwowość w łonie koalicyjnych partii: Porozumienia i Solidarnej Polski, które obawiają się, że będzie to oznaczało mniej stanowisk dla „swoich”.

Wśród polityków PiS-u przeważa jednak opinia, że 20 ministerstw to spora przesada i spokojnie wystarczy o osiem mniej. Nie ukrywa tego sam prezes Kaczyński. W rozmowie z Polska Agencją Prasową wspomniał:

Plan obejmuje daleko idące zmniejszenie liczby ministerstw. Będzie oscylowała ona wokół dwunastu resortów. Najbardziej radykalny plan mówi o nawet jedenastu.

Będzie rekonstrukcja rządu

Oficjalnie szczegóły rekonstrukcji rządu Mateusza Morawieckiego są objęte tajemnicą. Prawdopodobnie stanowisko zachowa sam premier. Co do reszty, trwają spekulacje. Ostatnio parę słów na ten temat wymsknęło się ministrowi kultury Piotrowi Glińskiemu w rozmowie z Polsat News:

Przygotowujemy pewne zmiany w polskim rządzie. Celem tych zmian jest racjonalizacja pracy. Gdzieś na przełomie września i października te rozwiązania zostaną zaproponowane.

Trudno się dziwić, że z tej ekscytacji nie może utrzymać języka za zębami. Akurat Gliński może na rekonstrukcji zyskać najwięcej. Istnieje bowiem zaawansowany projekt połączenia resortów kultury, nauki, edukacji i sportu. Na czele tego super-ministerstwa miałby stanąć właśnie Gliński.

Nikt spośród ministrów nie miał dotąd tak szerokich kompetencji.

Źródła: www.se.pl, www.se.pl, www.popularne.pl
Fotografie: Twitter (miniatura wpisu), Twitter

Może Cię zainteresować