×

Babcia zażądała pieniędzy za opiekę nad wnuczką. Podała konkretną stawkę

Dużo pracy, kiepskie profity, wymagający „szefowie”, a do tego nierzadko krytyka i oskarżenia o „wtrącanie się” zamiast słów uznania. Cóż… zawód „babcia” zawsze był dość niewdzięczny i słabo opłacalny. Mimo to nieustraszone babcie dzielnie stawiały czoła przeciwnościom, choć opieka nad ruchliwym szkrabem często była ponad ich siły. Ale wnuk to wnuk, kocha się go bez względu na wszystko i udziela się wsparcia, nie licząc na żadne zyski. Jednak w ostatnim czasie zaczyna się to zmieniać… ta babcia zażądała pieniędzy za opiekę nad wnuczką. Podała konkretną stawkę.

Babcia zażądała pieniędzy za opiekę nad wnuczką

Senior i kilkulatek to trudne połączenie, niosące za sobą wiele wyzwań. I to takich, którym babcie niejednokrotnie nie potrafią sprostać, bo zdrowie odmawia im posłuszeństwa, a wielogodzinna opieka nad kilkulatkiem wymaga nie lada sprawności fizycznej oraz bystrości umysłu.

Niektórzy rodzice zapominają, że babcie nie mają obowiązku opieki nad wnukiem. Pomagają, bo chcą to robić, chcą być obecne w życiu wnucząt i pragną wesprzeć swoje dzieci. Do tej pory babcie pomagały zupełnie bezinteresownie, choć opieka nad wnukiem lub wnukami była jak praca na etacie (a nawet z nadgodzinami). Ale w ostatnim czasie w tej kwestii zaczęły zachodzić pewne zmiany. Niektóre seniorki mówią „dość” i odmawiają darmowej opieki nad wnukami. Jeden z takich przykładów opisał portal edziecko.pl.

Z artykułu dowiadujemy się, że 29-letnia kobieta poprosiła swoją 64-letnią mamę o zaopiekowanie się wnuczką. Odpowiedź matki była dla niej zaskoczeniem. Kobieta oświadczyła, że może zająć się wnuczką, ale nie za darmo.

Na ile wyceniła pomoc?

Babcia miała sprecyzowane oczekiwania i nie miała oporów przed tym, by przedstawić je córce. Seniorka zażądała zapłaty w wysokości 20 dolarów (około 86,60 zł) za godzinę, co więcej, poinformowała też o ewentualnych opłatach za spóźnienie przy odbieraniu dziecka. Oprócz wymagań finansowych kobieta przedstawiła też inne oczekiwania, głównie zaopatrzenia jej we wszystkie rzeczy potrzebne dziecku, np. fotelik samochodowy, wózek oraz butelki.

29-letnia kobieta nie ukrywa, że liczyła, iż jej matka za darmo zajmie się wnuczką. 29-latka chce wrócić do pracy, a jej partner ma dług do spłacenia, w związku z czym sytuacja rodziny jest dość trudna. Teraz młoda kobieta rozważa wysłanie dziecka do żłobka dla niemowląt. Jak twierdzi, obecnie jest to dla niej najkorzystniejsza opcja.

29-latka zastanawia się też, czy babcia powinna żądać zapłaty za opiekę nad wnuczką. Swoimi rozterkami podzieliła się z użytkownikami serwisu Reddit, gdzie uzyskała bardzo różnorodne odpowiedzi.

*Zdjęcia mają charakter poglądowy
Źródła: www.edziecko.pl
Fotografie: Pixabay" target="_blank" rel="noindex,nofollow,noopener">pixabay.com (miniatura wpisu), pixabay.com, pixabay.com

Może Cię zainteresować