Pielęgniarka przywiązała niemowlę do łóżeczka. Niestety, to jeszcze nie wszystko
5-miesięczne bliźnięta, Fran i Filip, 39-letniej Any Trescec z Zagrzebia w Chorowacji wylądowały w szpitalu z powodu grypy i rotawirusów. Matka dziecka była przekonana, że jej dzieci trafiły w dobre ręce i już wkrótce wrócą do zdrowia. Kiedy jednak przyszła je odwiedzić, nie mogła uwierzyć własnym oczom.
Leżały w brudnych pieluchach, a jedno z nich miało przywiązane do łóżka nóżki
Wstrząsający widok zmroził kobiecie krew w żyłach. Kiedy postanowiła wyjaśnić całą sytuację, okazało się, że dziecko przywiązała do łóżeczka pielęgniarka, podczas gdy sama poszła na kawę. Pracownica szpitala odpowiedziała zrozpaczonej matce, że „nie można oczekiwać, że będzie z nimi siedziała i je przebierała co pięć minut”.
CEN
Co na to Ana Trescec?
Dosłownie zaniemówiłam. Byłam w szoku. Miejsca intymne syna były zaczerwienione. Wyglądały, jak rany. Pomyślałam: „Boże! Co to jest?”. Wciąż się denerwuję, gdy przypomnę sobie to, co zobaczyłam – wyjaśniła Ana Trescec
CEN
Skarga
Mama bliźniąt postanowiła zawiadomić o całym incydencie władze szpitala licząc na to, że wyciągną odpowiednie wnioski. Te przeprosiły za zachowanie pielęgniarek zapewniając, że dzieci były pod właściwą opieką z czym nie potrafiła zgodzić się Ana Trescec. Kobieta nie życząc sobie, aby takie zachowania więcej miały miejsca, opublikowała poruszające zdjęcia bliźniąt w sieci. Na reakcję ze strony chorwackiego ministerstwa zdrowia nie trzeba było długo czekać. Ma bowiem przyjrzeć się sprawie bliżej i przeprowadzić kontrolę w losowo wybranych placówkach.
CEN
Myślicie, że takie sytuacje miały miejsce częściej? A może słyszeliście o podobnych przypadkach w Polsce?
Napisz do nas, jeśli spotkała Cię historia, którą chcesz się podzielić: redakcja@popularne.pl
