Ola i Adam katowali swojego synka przez 4 miesiące. Chłopiec miał aż 28 złamań
Trudno jest uwierzyć, że ktokolwiek może wyrządzić krzywdę dziecku. Zwłaszcza, że może ją wyrządzić rodzic. Właśnie czegoś takiego dopuściła się dwójka Polaków na co dzień mieszkająca w Brighton.
28 łamań malutkiego ciałka…
Według Brytyjskich mediów był to jeden najbrutalniejszych przypadków stosowania przemocy wobec dziecka w ostatnich latach w Anglii. Wszystko wyszło na jaw przypadkowo, kiedy 4-miesięczny chłopczyk trafił do szpitala z podejrzeniem złamania ręki. Wtedy okazało się, że na całym ciele niemowlaka znajduje się ich aż 28! Wykazało to dokładne badanie rentgenowskie. Chłopiec miał uszkodzone rączki, żebra oraz nożki.
Matka i ojciec zatrzymani
Medycy natychmiast wezwali do szpitala policję. Rodziców od razu zatrzymano, a biedny chłopiec został przekazany opiece społecznej. Jenny Pietersen z Sussex Police w rozmowie z mediami powiedziała:
To naprawdę przykra sprawa, kiedy ktoś znęca się nad bezbronnym dzieckiem. Jestem szczęśliwa, że teraz dziecko jest w dobrych rękach i należycie się rozwija, a obrażenia nie wpłyną na jego dalsze życie
Zapadł wyrok
22-letnia Aleksandra K. oraz 32-letni Adam J. mieszkali w Hove. Za znęcanie się ze szczególnym okrucieństwem nad swoim dzieckiem zostali skazani na 8 lat pozbawienia wolności.
