×

64-latka urodziła bliźnięta. Kilka dni po porodzie sąd odebrał jej dzieci

64-latka urodziła bliźnięta i została drugą najstarszą matką w historii Hiszpanii. Sąd jednak uznał, że kobieta nie sprawuje właściwie opieki nad dziećmi i pozbawiono ją praw rodzicielskich.

64-latka urodziła bliźnięta

O całej sprawie informuje serwis Mirror.co.uk. Mauricia Ibanez po przejściu na wcześniejszą emeryturę, zapragnęła mieć dzieci. Aby spełnić marzenia, zamierzała wyjechać do Stanów Zjednoczonych i tam poddać się zabiegowi in vitro. Przeciwna była temu jej siostra.

Kobieta bowiem uznała, że Mauricia Ibanez cierpi na „paranoiczne zaburzenia osobowości” i próbowała zablokować jej wyjazd do kliniki. Zwróciła się nawet do wymiaru sprawiedliwości, aby ten uznał, że jej siostra jest w pełni niezdolna do bycia matką i zabrał jej paszport. Sąd jednak odmówił, a emerytce udało się zrealizować swoje marzenia.

Bliźniaki Mauricii przyszły na świat w 2017 roku w szpitalu w Burgos. Maluchy dostały na imię Gabriel i Maria. Jak mówiła w rozmowie z gazetą „El Pais”:

Zostałam matką w wieku 58 lat. To podobne uczucie albo nawet lepsze. Nie przejmuję się, co ludzie mówią na temat mojego wieku. Mogę tak samo dobrze opiekować się małymi dziećmi jak młode kobiety. Zobaczcie jak szybko doszłam do siebie po cesarskim cięciu.

Warto nadmienić, że to nie są pierwsze dzieci kobiety. W 2012 roku dzięki in vitro na świat przyszła córeczka Mauricii. Jednakże dwa lata później dziewczynka została zabrana przez opiekę społeczną. Obecnie Blanka uczy się w Kanadzie, gdzie mieszka z siostrą swojej matki.

Sąd odebrał jej dzieci

Kobieta długo nie nacieszyła się macierzyństwem. Kilka dni po powrocie ze szpitala władze zdecydowały o odebraniu jej bliźniaków i umieszczeniu ich w rodzinie zastępczej.

W uzasadnieniu wyroku Sądu Okręgowego w Burgos napisano, że dzieci nie mają zapewnionych optymalnych warunków. Natomiast „cechy osobowościowe ich matki w sposób znaczący wpływają na rozwój emocjonalny i psychospołeczny małoletnich”.

Jak wyjaśnił rzecznik służb socjalnych:

Odkąd Mauricia Ibanez wróciła do domu, multidyscyplinarny zespół śledził jej postępy, a z jego raportu wynika, że bliźnięta powinny wychowywać się w innym środowisku.

Starsza kobieta była zdruzgotana wyrokiem. Jak powiedziała:

Kiedy zabrali mi dzieci, to tak, jakby odebrali mi wszystko.

Postanowiła więc odwołać się do Sądu Najwyższego. Ten jednak utrzymał orzeczenie sądu okręgowego w mocy, a sam wyrok został wydany na podstawie „oceny ekspertów”, a nie wieku kobiety lub jej zdrowia psychicznego.

Ponadto uznano, że bliźnięta znajdowały się w stanie „oczywistego zagrożenia”, a matkę określono jako „niezdolną do opieki”. Dodatkowo biegli dowiedli, że kobieta izolowała dzieci. Nie utrzymywała żadnych relacji rodzinnych i nie współpracowała ze służbami socjalnymi.

Choć wyrok jest prawomocny, kobieta za dwa lata może ubiegać się o ponowne przyznanie władzy rodzicielskiej. Sędzia zaznaczył jednak, że „w najbliższym czasie nie spodziewa się zmiany decyzji”, a stan bliźniaków w rodzinie zastępczej „znacznie się poprawił”. Zgodnie z poprzednim wyrokiem sądu, 69-latka nie może kontaktować się z dziećmi.

Źródła: www.mirror.co.uk, kobieta.wp.pl, www.edziecko.pl
Fotografie: YouTube (miniatura wpisu), YouTube

Może Cię zainteresować