×

20-latka rozebrała się podczas mszy świętej i opluła księdza

20-latka zakłóciła mszę. Jak wynika z relacji świadków, rozebrała się i podobno opluła księdza. Została zatrzymana przez policję.

Incydent w kościele

Do dziwnego incydentu doszło w środę podczas mszy świętej w Bazylice Mariackiej w Krakowie. Jak twierdzą świadkowie zajścia, 20-letnia kobieta rozebrała się w kościele, a nawet podobno opluła księdza. Jak informuje krakowska Straż Miejska:

Dziś po godzinie 9 wpłynęło do nas zgłoszenie z Bazyliki Mariackiej. Kościelny poinformował dyżurnego, że młoda kobieta zakłóca porządek Mszy św.

Gdy na miejscu pojawił nie patrol, kobieta była już spokojna i ubrana, jednak świadkowie twierdzą, że nie był to pierwszy raz, kiedy w ten sposób zakłóciła mszę. Jak informują w oficjalnym komunikacie funkcjonariusze:

Gdy patrol pojawił się na miejscu, kobieta była spokojna, ale świadkowie zdarzenia zeznali, że znają ją, i że nie był to pierwszy tego typu incydent z jej udziałem. Rzekomo od kilku dni miała pojawiać się w Bazylice i przeszkadzać w nabożeństwach.

20-latka zakłóciła mszę

Kobieta została zatrzymana przez policję. Może usłyszeć zarzuty utrudniania prowadzenia nabożeństwa lub obrazy uczuć religijnych, za co grozi do dwóch lat pozbawienia wolności.  Jak informuje małopolska policja w rozmowie z Polską Agencją Prasową:

Zarzuty będą konsultowane z prokuraturą po zebraniu materiału dowodowego, czyli po przesłuchaniu świadków.

Zakłócająca mszę 20-latka to zresztą jeden z wielu ostatnio kłopotów krakowskich kościołów. Religia katolicka mocno traci w tym mieście na popularności.

Ujawnił to osobiście arcybiskup Marek Jędraszewski. Kilka dni temu narzekał na rekordową ilość apostazji na terenie krakowskiej kurii. Przy okazji ujawnił dane, które Kościół skrzętnie skrywa, czyli ilość osób, które w ostatnim czasie wyraźnie dały do zrozumienia, że z kościołem nie chcą mieć nic wspólnego. Jak ujawnił hierarcha, średnio w skali roku w archidiecezji krakowskiej akt apostazji składało 50-60 osób, w roku 2019 natomiast już 123, a w 2020 r. aż 445.

Przy okazji zaapelował do duszpasterzy o wyrozumiałość i przygarnianie z powrotem „synów marnotrawnych” na łono Kościoła:

Proszę was, róbcie wszystko, aby ten dramatyczny akt odejścia był jednocześnie pierwszym dniem powrotu, bo Kościół jest miłującą matką, bo Kościół to jest także ten ojciec czekający na powrót marnotrawnego syna, gotów wybiec na spotkanie. To jest Kościół, którego macie być pokornymi świadkami.

Akurat ksiądz w Bazylice Mariackiej zamiast wybiec na spotkanie, wolał oddać „marnotrawną córkę” w ręce policji.

*Zdjęcia mają charakter poglądowy
Źródła: wiadomosci.radiozet.pl, www.se.pl, krakow.wyborcza.pl
Fotografie: twitter.com

Może Cię zainteresować