Posłanka rozwinęła skrót K+M+B. Wierzący internauci czują się bardzo urażeni jej słowami
Krystyna Sibińska zaskoczyła wszystkich swoim nieszablonowym wpisem na Twitterze. Jeżeli posłanka miała na celu wzbudzenie sensacji, to z pewnością jej się to udało. Popisała się niewyobrażalnym brakiem wiedzy i taktu.
Trzech Króli w nowym wydaniu
W dniu dzisiejszym wypada uroczystość Trzech Króli, obchodzona na pamiątkę przybycia do Betlejem Mędrców ze Wschodu. Jest to jedna z najważniejszych dat w kalendarzu chrześcijańskim, mająca na celu uczczenie objawienia się Boga człowiekowi.
Święto związane jest nie tylko z osobami Kacpra, Melchiora i Baltazara, ale również ze wspomnieniem Chrztu Pańskiego w rzece Jordan i przemienienia wody w wino w Kanie Galilejskiej. Zdaje się, że posłanka Koalicji Obywatelskiej nie uczęszczała na lekcje religii. Świadczy o tym jej nadzwyczajny wpis na Twitterze. Krystyna Skibińska informuje, że skrót K+M+B oznacza skrót od imienia i nazwiska Małgorzaty Kidawy-Błońskiej, która rzekomo zostanie prezydentem Polski w 2020 r.
Co to jest? ??? pic.twitter.com/gvkDRfXnYa
— Mirosław Bartnik (@BartnikMir) January 6, 2020
To nie fejk!
Można by pomyśleć, że podobny wpis musi być żartem lub dziełem hakera. Nic podobnego! Mieli okazję przekonać się o tym internauci.
To prawda? Jeśli to nie fejk, to płaczę, nie ze wzruszenia lecz ze śmiechu nad głupotą.
Post posłanki oburzył internautów. Nic dziwnego. Trudno uwierzyć, że osoba na tak wysokim stanowisku ośmiela się kpić z wartości religijnych. Posypał się grad komentarzy.
Czy już Pani wie, co oznacza symbolika K+M+B na drzwiach mieszkania?
Kochamy + Małgosi + Bełkot
Na krótko po pojawieniu się szczerych i dobitnych odpowiedzi Krystyna Skibińska skasowała swój post. Mimo to, informacja nadal krąży w sieci za sprawą zapobiegliwych internautów, którzy nie zapomnieli zrobić print screenu ekranu.
