Przedszkolanka z Nowego Sącza znęcała się nad 3-latkiem. Reszta dzieci przyglądała się temu
Zatrważające, że w dzisiejszym świecie, gdzie każdy z nas ma świadomość tego, że nasza praca może być kontrolowana, ludzie dopuszczają się nadal haniebnych i brutalnych czynów. Poruszające są zawsze materiały, ukazujące bezwzględne zachowanie opiekunów.
Nie do uwierzenia są także sytuacje, w których przedszkolanka znęca się nad niewinnym dzieckiem. Do takiego zdarzenia doszło ostatnio w jednym z niepublicznych przedszkoli w Nowym Sączu. Kobieta miała kłaść się na trzylatku, ściskać za głowę i okręcać kocem. Grozi jej nawet 8 lat pozbawienia wolności.
Pracownica usłyszała zarzut znęcania się nad dzieckiem, co zostało zarejestrowane na jednej z kamer zamontowanych w placówce
Usłyszała zarzuty, nie przyznaje się do winy
Jarosław Łukacz, prokator rejonowy z Nowego Sącza, w rozmowie z reporterem tvn24 jasno mówi: „Chodzi o dwukrotne znęcanie się nad jednym dzieckiem w trakcie zajęć przedszkolnych we wrześniu i październiku 2017 roku. Dysponujemy nagraniem zdarzenia, przesłuchujemy rodziców dzieci, które uczęszczały do przedszkola w poszczególnych latach, przesłuchujemy także personel placówki i mamy zgromadzoną stosowną dokumentację”
Na filmie udostępnionym przez serwis wyraźnie widać, jak kobieta szarpie i zachowuje się agresywnie wobec dziecka. Ewidentnie robi mu krzywdę, co dokładnie widać na nagraniu. Sama oskarżona… nie przyznaje się do winy. Podała swoją wersję wydarzeń, która będzie weryfikowana. Reporterowi udało się także ustalić, że kobiet ma dozór policyjny i „nakaz powstrzymywania się od opieki nad dziećmi w placówkach oświatowo-wychowawczych”.
Sprawa z października, a kurator małopolski dowiedział się o tym parę dni temu
Nagranie jest kluczowym dowodem w całej sprawie. Barbara Nowak, która jest małopolskim kuratorem oświaty, wyraziła swoje zdanie w przesłanym mediom komunikacie: „Małopolski Kurator Oświaty wyraża głębokie oburzenie z powodu opieszałości organów ścigania w sprawie zagrożenia zdrowia i życia dziecka w przedszkolu w Nowym Sączu. Sprawy tego typu powinny być traktowane absolutnie priorytetowo”
Bezpieczeństwo dzieci jest najważniejsze, dlatego zadbano o to, aby wizytator odwiedzał regularnie placówkę. Bez wątpienia wydarzyło się tam coś złego i trzeba zadbać, aby nigdy to się nie powtórzyło.
